Kalisz wrócił do gry
Hutnik pomógł gościom za sprawą dwóch błędów braci Hoyo-Kowalskich i niewykorzystanego rzutu karnego.
Jakub Głaz (z lewej) asystował przy pierwszym golu dla kaliszan. Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus
Jakub Głaz (z lewej) asystował przy pierwszym golu dla kaliszan. Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus