Kalisz bliżej utrzymania
W środę poznamy 10. drużynę, która w przyszłym sezonie grać będzie w Orlen Superlidze kobiet.
W pierwszym meczu o elitę sporą różnicę zrobiła bramkarka Izabela Prudzienica. Fot. Szczypiorno Kalisz
Kalisz bliżej utrzymania
W środę poznamy 10. drużynę, która w przyszłym sezonie grać będzie w Orlen Superlidze kobiet.
Jutro dobiegnie końca kolejny sezon Orlen Superligi kobiet. Do rozstrzygnięcia pozostaje kwestia srebrnego i brązowego medalu, a także obsadzenia jednego z 10 miejsc. O to drugie walczą ekipy z Żor i Kalisza. Po pierwszym meczu bliżej pozostania w elicie są kaliszanki, które bronić będą 3-bramkowej zaliczki wypracowanej na parkiecie rywalek. Szczypiorno to beniaminek, któremu przez cały sezon przyszło walczyć o utrzymanie, a 9. miejsce zmusza je do walki w barażowym dwumeczu z Żorami, które w Lidze Centralnej finiszowały na 2. pozycji, z 10-punktową stratą do Ruchu Chorzów.
Anna Niewiadomska zapowiadała, że jej podopieczne są w stanie podjąć wyzwanie, powalczyć z wyżej notowanymi rywalkami i awansować, ale... - Szkoda początku spotkania, bo zmarnowałyśmy wiele doskonałych sytuacji, a rywalki trafiały prawie wszystko - żałowała trenerka zespołu z Żor, będąc pod wrażeniem postawy Izabeli Prudzienicy. Doświadczona bramkarka, jedna z asystentek Arne Senstada, selekcjonera reprezentacji, odbiła sporo piłek i głównie dzięki niej po 21 minutach było... 2:10. - Nie załamałyśmy się, w przerwie przypomniałyśmy sobie o co gramy i zaczęłyśmy odrabiać straty. Z -9 w 36 minucie doszłyśmy na -2 w 59, a na wyrównanie zabrakło nam czasu. W rewanżu musimy wygrać 4 bramkami i wierzę, że przy lepszej skuteczności oraz pełnej koncentracji jesteśmy w stanie to zrobić - dodała Niewiadomska.
Po końcowej syrenie zwyciężczynie stanęły do wspólnego zdjęcia, a przegrane u uśmiechem zbijały piątki z kibicami. Jutro około 20.00 cieszyć się jednak będzie tylko jeden zespół...
BARAŻ O ORLEN SUPERLIGĘ KOBIET
MTS Żory - AWS Energa Szczypiorno Kalisz 26:29 (7:15); stan rywalizacji 0-1
ŻORY: Opelt, Piotrowska - Gruca 1, Donets 6, Sójka 8/3, Kanicka 2, Opara 1, Pędziwiatr 2, De Sousa Lira 2, Wołczyk 3, Herian 1, Barska. Kary: 10 min. Trener Anna NIEWIADOMSKA.
KALISZ: Prudzienica - Pilitowska, Borysławska 3, Lisewska 9/4, Wilczek 2, Stanisławczyk 1, Miłek, Kaczmarek 6, Gliwińska 4, Zamyszliak, Konatar 3, P. Kucharska 1, Miłek. Kary: 18 min. Trener Pether KRAUTMEYER.
(mha)