Kajetano, coś ty narobił…?
Sztafeta 4x400 m mężczyzn jako jedyna nie zakwalifikowała się w Kantonie na wrześniowe mistrzostwa świata, ale szanse - choć niewielkie - wciąż są.
Kajetan Duszyński pobiegł w Kantonie poniżej oczekiwań. Fot. PAP/Łukasz Szeląg
LEKKA ATLETYKA
Termin rozegranych w ostatni weekend w chińskim Kantonie zawodów World Relays 2025 - zarazem eliminacji do mistrzostw świata dla sztafet - nie jest najszczęśliwszy dla wchodzących dopiero w sezon letni biegaczy z Europy. Mimo to z pięciu polskich zespołów, czterem - 4x100 kobiet i mężczyzn, 4x400 kobiet i 4x400 mix - udało się zmieścić w Top 14 i zapewnić sobie udział we wrześniowym czempionacie w Tokio.
Z kwalifikacji jako jedyni nie mogli cieszyć się członkowie męskiej sztafety 4x400 m. Maksymilian Szwed, Mateusz Rzeźniczak, Marcin Karolewski i Kajetan Duszyński finiszowali w swojej serii repasaży na 4. miejscu z czasem 3:02,15 - do premiowanej trzeciej pozycji zabrakło 0,15 sekundy.
Nie oczekujmy przeprosin
Nie zawiedli Szwed - 45,21 sek. na zmianie z bloków (szybciej od rekordu życiowego) i Karolewski (45,78), rewelacyjnie pobiegł na ostatniej zmianie Rzeźniczak (44,44), który pierwszy raz w karierze zszedł na zmianie poniżej 45 sekund (od razy o ponad pół sekundy) i do ostatnich metrów walczył o Top 3. Zawiódł najbardziej doświadczony, mistrz olimpijski z Tokio (2021) w sztafecie mix, Duszyński, który „zgasł” na ostatniej prostej i uzyskał zaledwie 46,72.
– Nie oczekujmy przeprosin od Kajetana, on najbardziej z nas wszystkich chciał tej kwalifikacji. Niestety, trzy sztafety były lepsze, takie rzeczy się zdarzają. Uważam, że da się to jeszcze nadrobić. Jedyne co możemy zrobić, to czekać na lepsze starty i tam pokazać na co nas stać – przyznawał po biegu w rozmowie z TVP Sport wicemistrz Europy w hali na 400 m Maksymilian Szwed.
W kadrze byli szybsi
Internet jednak huczy i Kajetana Duszyńskiego powszechnie obwinia się o „zawalenie” szans zespołu, a sam lekkoatleta nie pojawił się przed kamerami obecnego w Chinach wysłannika TVP Sport. Pojawiły się za to kąśliwe komentarze, że w ekipie do Kantonu byli szybsi zawodnicy od Duszyńskiego, który dzień wcześniej wystąpił także w sztafecie mix (tam na zmianie zanotował 46,00) - w sobotę w eliminacjach 4x400 Patryk Grzegorzewicz zanotował 45,80...
Zdecydował Rożej
Na „Kajetano kapitano” postawił trener sztafety Marek Rożej - wrocławski szkoleniowiec Natalii Bukowieckiej i współautor jej wielkich sukcesów (rekord Polski, brąz olimpijski na 400 m) od jesieni opiekuje się także indywidualnie Duszyńskim, który po 10 latach rozstał się z Krzysztofem Węglarskim.
Wydawało się, że po kilku latach problemów ze zdrowiem biegacz z Chorzowa od lat mieszkający w Łodzi wychodzi „na sportową prostą” - na zakończenie poprzedniego sezonu „wykręcił” swój drugi rezultat w karierze na 400 m – 45,58. I po zmianie trenera był znów pełen nadziei. - Gdy zmienia się coś po dziesięciu latach, dostaje się kopa, a ja trochę odkrywam ten sport na nowo – przyznawał w rozmowie ze „Sportem”.
Wspólnie z Rożejem podjęli decyzję o odpuszczeniu sezonu halowego, pierwszy szczyt formy miał wypaść na sztafety. Nie wypadł. Duszyński pobiegł słabo, prawie 2 sekundy gorzej od swojej życiówki z 2021 roku, która wynosi 44,92 sek.
Dwa „wąskie” miejsca
Co dalej ze sztafetą? Jeżeli marzą o starcie w MŚ, muszą do 24 sierpnia wykręcić wynik, który będzie w dwójce najlepszych reprezentacji spośród tych, które nie zakwalifikowały się lub w ogóle nie startowały w Kantonie. Na dzisiaj ta „granica” wynosi 2:59,12. Wynik dobry, ale Polaków będących w formie i w optymalnym składzie (np. z Karolem Zalewskim) stać na złamanie 3 minut. Muszą teraz szukać startów w zawodach wpisanych do kalendarza World Athletics, w których udział weźmie jeszcze co najmniej jedna sztafeta z innego kraju.
Problem w tym, że poprawiać będą się też zapewne inni - biletów do Tokio nie mają także m.in. Włosi, Niemcy, Hiszpanie czy biegacze z Indii. Dla wszystkich czasu jeszcze sporo…
Tomasz Mucha
Ranking kwalifikacyjny 4x400 m mężczyzn do MŚ
(stan na 12 maja 2025)
1. Japonia 2:58,33*2. Zambia 2:59,12
- - - - - - - - -
3. Włochy 2:59,72
4. Niemcy 3:00,29
5. Indie 3:00,58
6. POLSKA 3:01,21
7. Hiszpania 3:01,44
________________________________
*na MŚ awansują 2 sztafety z najlepszymi czasami uzyskanymi w okresie od 25 lutego 2024 do 24 sierpnia 2025