Fot. ANP/SIPA USA/PressFocus

CZTERY PYTANIA DO…

MEMPHISA DEPAYA, napastnika reprezentacji Holandii

Chcemy wygrać Euro 

1.

Pana opinia po meczu z Polską?

- Zaczęliśmy dobrze, wszystko się układało, kontrolowaliśmy to co działo się na murawie, mieliśmy sytuacje, ale zdarzyła się wpadka po stałym fragmencie gry. Przegrywaliśmy i było ciężko. W tak trudnym momencie dobrze zareagowaliśmy. Była wiara, że uda się odrobić stratę i zanotować wygraną. Tak się skończyło, ale nie było to dla nas łatwe spotkanie.

2.

Jak oceni pan postawę Wouta Weghorsta, który w końcówce zapewnił wam zwycięstwo?

- W narodowym zespole każdy piłkarz ma swoje zadanie do wykonania i mamy tego świadomość. Każdy zawodnik jest istotny, cowejściem na boisko potwierdził Wout. Mamy wiele jakości, wiele pewności siebie, każdy może coś dodać. Wout otrzymał szansę i świetnie ją wykorzystał. Cieszę się, że mu się udało. Ja też miałem okazje, ale nie miałem tyle szczęścia. O bramki postaram się w kolejnych meczach. 

3.

Pomogli wam wasi kibice? 

- Niesamowita sprawa jak to wyglądało. Jesteśmy sąsiadami Niemiec, więc przyjechało wielu fanów, a nam dodało to jeszcze większej wiary na boisku. Naszym fanom dziękujemy za tak liczny przyjazd i takie wsparcie. Bardzo to pomogło. Też spełniają bardzo ważną rolę.

4.

Holandia zostanie mistrzem Europy?

- Za nami pierwszy mecz zakończony zdobyciem pełnej puli. Teraz trzeba odpocząć i zacząć myśleć o kolejnym spotkaniu. Przyjechaliśmy tutaj zdobyć mistrzostwo. Musimy  trzymać poziom, intensywność, dalej kreować okazje, a będzie jeszcze lepiej.

(zich)