Kaczmarek ostatni raz!
Medalistka olimpijska w biegu na 400 metrów z przytupem zakończyła występy pod panieńskim nazwiskiem.
Za kilka dni Natalia Kaczmarek weźmie ślub ze znanym kulomiotem i w sezonie 2025 będzie startować już jako Bukowiecka. W weekend dwukrotnie – i po raz ostatni – pobiegła pod dotychczasową „metryką”.
W niedzielnym 4. Memoriale Zbigniewa Ludwichowskiego w Olsztynie brązowa medalistka z Paryża na 400 metrów po raz ostatni zaprezentowała się na bieżni w tym sezonie, wygrywając bieg na 150 m z rekordowym czasem 17,24 – to najlepszy wynik, jaki kiedykolwiek uzyskała polska zawodniczka na tym dystansie. Poprzedni najlepszy rezultat Polki na tym dystansie (PZLA uznaje „najlepsze wyniki”, a nie „rekordy” w tej konkurencji) należał od 2018 roku do Agaty Forkasiewicz – 17,39.
Kaczmarek zakończyła tym samym sezon, mimo kwalifikacji nie wystąpi w finale Diamentowej Ligi w Brukseli (13-14 września). - Jestem dumna z tego sezonu. Tylko dlatego mam jeszcze siły, bo mnóstwo ludzi przychodzi na stadiony. Kończę ten sezon z wielkim spełnieniem, zrobiłam wszystko co chciałam. Złamanie 49 sekund mnie zaskoczyło, a zrobiłam to trzykrotnie – powiedziała Kaczmarek dla TVP Sport.
A Konrad drugi
Kaczmarek dwukrotnie ustanawiała rekord Polski na 400 m, wymazując z tabel 48-letni wynik Ireny Szewińskiej (49,28 z finału olimpijskiego w Montrealu) – 48,98 na czerwcowych mistrzostwach Europy w Rzymie i poprawiając na 48,90 w lipcowym mityngu Diamentowej Ligi w Londynie. 48,98 uzyskała także w finale olimpijskim w Paryżu.
W Olsztynie Piotr Lisek wygrał konkurs tyczkarzy z wynikiem 5,62, Robert Sobera zaliczył 5,50. Nikola Horowska skoczyła w dal 6,41 i zwyciężyła z rekordem mityngu. Z czasem 1:16,63 najlepszy w biegu na 600 m był z kolei Patryk Sieradzki. Drugie miejsce wśród kulomiotów, z wynikiem 19,75, zajął Konrad Bukowiecki, wkrótce mąż Natalii; trzeci Michał Haratyk pchnął 19,31, wygrał Amerykanin Roger Steen – 21,08.
Drugi w karierze
W sobotę na stadionie w Białymstoku w mityngu zaliczanym do cyklu World Athletics Continental Tour Challenger Kaczmarek wygrała bieg na 300 m z drugim w karierze czasem 35,99. Reprezentująca miejscowy klub Podlasie Kaczmarek lepszy wynik uzyskała tylko raz, w styczniu, gdy w Potchefstroom (RPA) ustanawiała rekord Polski (35,52).
Wartościowe wyniki padły także w biegu panów na 1000 metrów. Drugi na mecie Filip Rak czasem 2:18,00 poprawił rekord życiowy i przesunął się na 5. miejsce krajowych tabel all-time. 19-letni Wiktor Miłkowski, tegoroczny mistrz kraju juniorów na 1500 m, czasem 2:21,27 ustanowił rekord Polski U20. Zawodnik z Warszawy wymazał z tabel przeszło półwieczny czas Jana Praska, który 53 lata temu pokonał ten dystans w 2:21,5. Wśród pań druga na mecie była Weronika Lizakowska (2:39,33), a zwyciężczyni Addison Wiley czasem 2:31,49 ustanowiła rekord Ameryki Północnej.
Kochan znów lepszy
Kajetan Duszyński wygrał bieg na 400 m z czasem 45,58, a na 110 m przez płotki Jakub Szymański zwyciężył z wynikiem 13,60. W skoku w dal rekord życiowy 6,52 ustanowiła Roksana Jędraszak. Drugie miejsce zajęła Nikola Horowska (6,29).
Duet polskich młociarzy musiał uznać wyższość Ukraińca Mychajło Kochana – brązowy medalista igrzysk w Paryżu rzucił 77,71 i wyprzedził Pawła Fajdka (74,52) oraz Wojciecha Nowickiego (74,29). Konkurs kobiet wygrała Ewa Różańska - 66,43. Najlepszą oszczepniczką została Maria Andrejczyk - 58,43, wśród mężczyzn zwyciężył Marcin Krukowski - 76,02.
(t)
Wygrana Adrianny
Adrianna Sułek-Schubert gromadząc 6007 wielobojowych punktów wygrała 3. Memoriał Wiesława Czapiewskiego; mityng zaliczany do cyklu World Athletics Combined Events Gold odbył się w weekend w Nakle nad Notecią. Zawodniczka Brdy Bydgoszcz przebiegła przez płotki w 13,44, skoczyła wzwyż 1,77, pchnęła kulą 13,75, pokonała 200 metrów w 24,28, skoczyła w dal 5,79, rzuciła oszczepem 37,81 i uzyskała 2:16,95 na 800 metrów. W klasyfikacji podopieczna Marka Rzepki pokonała Ukrainkę Łoban (5861 pkt.) i Węgierkę Szucs (5801).