Jubileusz legendy
Włodzimierz Szaranowicz wybiera się na swoje 20. igrzyska olimpijskie.
Do Paryża został zaproszony przez Polski Komitet Olimpijski. Po raz pierwszy relacjonował olimpiadę w Moskwie w 1980 roku.
- Już myślałem, że zasiądę sobie wygodnie w fotelu i będę obserwować przebieg igrzysk w Paryżu, gdy z Polskiego Komitetu Olimpijskiego nadeszła wiadomość o zaproszeniu mnie jako honorowego attache prasowego reprezentacji - powiedział Włodzimierz Szaranowicz.
Szaranowicz relacjonował na antenie radiowej i w telewizji przebieg dziewiętnastu igrzysk. Teraz w Paryżu poprawi trudny do pobicia wśród polskich dziennikarzy prasy, radia, telewizji, mediów elektronicznych i fotoreporterów rekord.
- Już cieszę się na ceremonię otwarcia! - dodał 75-letni dziennikarz.
Relacje przekazywał z dziewięciu igrzysk letnich, poczynając od tych w Moskwie , a potem z przerwą na Los Angeles 1984 był w Seulu, Barcelonie, Atlancie, Sydney, Atenach, Pekinie, Londynie i w Rio de Janeiro.
Dziesięć razy był akredytowany przy igrzyskach zimowych - w Sarajewie w 1984 r., a potem kolejno w Calgary, Albertville, Lillehammer, Nagano, Salt Lake City, Turynie, Vancouver, Soczi i Pjongczangu w 2018 roku.
W plebiscycie zorganizowanym przez Klub Dziennikarzy Sportowych pod Honorowym Patronatem Przeglądu Sportowego i Polskiego Radia SA uznany został za najlepszego sportowego dziennikarza telewizyjnego.
Włodzimierz Szaranowicz znalazł się na międzynarodowej liście dziennikarzy, którzy relacjonowali przebieg dziesięciu oraz więcej igrzysk i uhonorowani zostaną 6 sierpnia w paryskiej siedzibie UNESCO dyplomami przyznanymi przez Światowe Stowarzyszenie Prasy Sportowej (AIPS), świętujące 100-lecia postania. AIPS powołane zostało do życia 2 lipca 1924 roku w czasie igrzysk VIII olimpiady w Paryżu.