Po spotkaniu Olympique’u Lyon z OGC Nice sędzia Clement Turpin musiał radzić sobie z krytyką. Fot. Christophe Saidi/SIPA/PressFocus


Jest nietykalny!

Prezes OGC Nice zagotował się po porażce z Olympique Lyon i nie ukrywał swoich emocji przed telewizyjną kamerą.


FRANCJA

Najwięcej po spotkaniu Nicei w Lyonie mówi się o pracy sędziego. Choć samo spotkanie przyniosło niespodziewany rezultat – Olympique wygrał 1:0 – to właśnie arbiter stał się celem ataku, a nie piłkarze przegranego zespołu. Sędzia Clement Turpin raczej nie spodziewał się, że po meczu jego praca będzie komentowana w telewizji przez… prezesa OGC Nice.

Klubowy sternik nie utrzymał nerwów na wodzy i głośno wyraził swoje myśli na temat Turpina. – Bycie sędzią jest trudne, a popełnianie błędów jest normalną sprawą. Gdybym wziął gwizdek, sam bym popełniał błędy. Ale w pewnym momencie one się sumują. Jest kilka meczów, w których sędziowie przyczynili się do błędów, choć zastosowano system VAR. Po co więc on jest?! To wszystko się kumuluje. W poprzedni weekend pan Turpin był sędzią VAR podczas meczu z Monaco i to on wyrzucił Dantego z boiska, gdy arbiter główny nie zgłosił przewinienia. Piątkowego wieczoru… nie rozumiem – powiedział po spotkaniu z Lyonem Jean-Pierre Rivere. Na tym jednak nie poprzestał. – Kiedy spojrzymy na powtórki, widać, że były co najmniej dwa rzuty karne – zaznaczył prezes klubu z Nicei, komentując piątkowy pojedynek. Zwrócił także uwagę na jeden problem. – Szkoda, że po meczu nie można nawet porozmawiać z sędzią. Przecież też jesteśmy uczestnikami meczu! Powiedział do mnie: „Nie dotykaj mnie! Nie pokazuj na mnie palcem!”. Chciałbym, żeby mi wszystko wyjaśnił, ale jest nietykalny – stwierdził. Koniec końców OGC Nice po raz kolejny straciło punkty, co znów pozwoliło PSG na oddalenie się.

Paryżanie pewnie zwyciężyli z Nantes po dwóch bramkach strzelonych w drugiej połowie. Informacje z poprzedniego tygodnia, dotyczące przejścia Kyliana Mbappe do Realu Madryt po sezonie, nie wpłynęły źle na grę zespołu. Co więcej, nie wpłynęły też negatywnie na grę samego zainteresowanego. Francuz w 78 minucie spotkania wykorzystał rzut karny i zagwarantował ekipie Luisa Enrique 16. zwycięstwo w sezonie.


Kacper Janoszka

 

Lyon – Nice 1:0 (1:0)

1:0 – Mangala (22)


Lille – Le Havre 3:0 (2:0)

1:0 – David (14), 2:0 – David (44), 3:0 – David (49)


Nantes – PSG 0:2 (0:0)

0:1 – L. Hernandez (60), 0:2 – Mbappe (78, karny)


Strasbourg – Lorient 1:3 (0:2)

0:1 – Bamba (2), 0:2 – Bamba (45+2), 0:3 – Ponceau (49), 1:3 – Guilbert (51)


Rennes – Clermont 3:1 (1:0)

1:0 – Omari (31), 2:0 – Terrier (58), 2:1 – Matsima (62), 3:1 – Terrier (64)


Montpellier – Metz 3:0 (1:0)

1:0 – Sylla (3), 2:0 – Sagnan (50), 3:0 – Savanier (86, karny)


Monaco – Toulouse 1:2 (0:1)

0:1 – Sierro (41), 1:1 – Akliouche (48), 1:2 – L. Costa (70)


Reims – Lens 1:1 (1:1)

1:0 – Diakite (41), 1:1 – Said (45+2)


Mecz Brest – Marsylia zakończył się po zamknięciu numeru.

 

1-3 – LM, 4 – el. LM, 5 – el. LE, 6 – LKE, 16 – baraż o utrzymanie, 17-18 – spadek


Strzelcy

21 – Mbappe (PSG),

11 – Ben Yedder (Monaco), Lacazette (Lyon), David (Lille).