JEDENASTKA KOLEJKI

Valentin COJOCARU

Choć bramkarz Pogoni po tym meczu zapamiętany zostanie jako ten, który „oberwał” butelką rzuconą z trybun, to trudno nie zauważyć jego wyśmienitej formy. Rumun bronił doskonale. Zamurował bramkę i nie pozwolił Śląskowi na wiele.

Dawid SZYMONOWICZ

Warta w drugiej połowie starcia z Rakowem musiała przejść do defensywy. Mistrzowie Polski nacierali, ale nie byli w stanie przebić się przez szczelną obroną poznaniaków, na czele której stał 28-letni Szymonowicz.

Arttu HOSKONEN

Defensorzy Cracovii nie mieli zbyt wiele pracy po tym, jak Radomiak od pierwszych minut grał w osłabieniu. Mimo wszystko Fin zagrał solidne spotkanie, nie popełniając żadnych błędów, które mogłyby spowodować utratę gola.

Adrian DIEGUEZ

Zwycięstwem z Widzewem Jagiellonia udowodniła, że chce walczyć o mistrzostwo. Nie da się tego osiągnąć bez szczelnej obrony. Dieguez pokazał, że potrafi być ostoją zespołu.

Otar KAKABADZE

W sześciobramkowej wygranej Cracovii niezwykle ważna okazała się gra wahadłowych. Kakabadze dzięki słabej dyspozycji przeciwnika zaliczył asystę, która jest… jego pierwszą w tym sezonie.

Radosław MURAWSKI

Pomocnik Lecha pewnie czuł się na boisku. Poza niezłą grą dorzucił jeszcze fantastycznego gola. Jego uderzenie sprzed pola karnego było ozdobą starcia z Zagłębiem i przy okazji przypieczętowaniem zwycięstwa „Kolejorza”.

NENE

Portugalczyk co chwilę udowadnia, jak doskonałym ruchem było ściągnięcie go na Podlasie. Tym razem był jednym z najlepszych piłkarzy na boisku, a zapamiętany zostanie za dwa podania, które zostały zamienione na gole.

Paweł JAROSZYŃSKI

Zawodnik Cracovii nie słynie z bramkostrzelności, ale podczas pojedynku z Radomiakiem mógł rozwinąć skrzydła. Zdobył dwa gole, co pozwoliło mu… dwukrotnie powiększyć swój ogólny dorobek ekstraklasowy.

Adrian KAPRALIK

Po odejściu Daisuke Yokoty zastanawiano się, jak będzie radzić sobie ofensywa z Zabrza. Tymczasem Kapralik wziął odpowiedzialność na swoje barki i zastąpił Japończyka w taki sposób, że spokojnie można o jego odejściu zapomnieć.

Benjamin KALLMAN

Miał sporo swobody w meczu minionej kolejki. Takie okoliczności rzadko przydarzają się napastnikowi, a Kallman dobrze wykorzystał szansę. Gol i asysta to przedłużenie dobrej dyspozycji sprzed zimowej przerwy, gdy zaliczył dublet w starciu z Legią.

Kristoffer HANSEN

Norweg po raz kolejny udowodnił, że Widzew popełnił błąd, pozbywając się go w trakcie trwających rozgrywek. Przejście do Białegostoku przyniosło Hansenowi wiele dobrego, a wygrane starcie z jego byłym zespołem potwierdziło, jak ważną funkcję pełni w zespole Adriana Siemieńca.

(kaj)