Jedenastka kolejki
Rafał GIKIEWICZ
Sprowadzenie Gikiewicza wiosną sezonu 2023/24 było świetnym ruchem Widzewa. Bramkarz udowadnia swoją jakość, a mecz z Lechem był jego koncertem. Spisywał się bezbłędnie, dzięki czemu łodzianie utrzymali prowadzenie do ostatniego gwizdka.
Arkadiusz PYRKA
Prawy obrońca Piasta nie słynie z bramkostrzelności. W ważnym momencie odegrał jednak ważną rolę w ofensywie. Jego gol w 45 minucie w praktyce dobił Śląska. Wrocławianie po tym ciosie nie byli w stanie się już podnieść.
Arkadiusz JĘDRYCH
Kapitan GKS-u Katowice poprowadził swoją drużynę do pierwszego od 19 lat zwycięstwa w ekstraklasie. Nie tylko solidnie spisywał się w defensywie, ale udźwignął ciężar odpowiedzialności, gdy zdobył bramkę z rzutu karnego.
Filip LUBERECKI
Porażka na starcie z Rakowem Częstochowa zmotywowała piłkarzy Motoru Lublin, którzy pokonali Lechię w miniony piątek. Jednym z wyróżniających się piłkarzy był lewy obrońca Filip Luberecki, który był wyjątkowo aktywny.
LUQUINHAS
Już w pierwszym meczu po powrocie do Legii Brazylijczyk zabłysnął. W niedzielę znów był najlepszym piłkarzem Legii. W dodatku zdobył pięknego gola. Nie bez powodu trener Goncalo Feio nazwał go po spotkaniu artystą.
Jarosław KUBICKI
Nie jest to najbardziej bramkostrzelny środkowy pomocnik. Jednak w starciu z Radomiakiem ustrzelił dublet. Oba trafienia były ładne, bo Kubicki był skuteczny przy strzałach z dystansu. Tym samym już polepszył swój bramkowy rezultat z poprzedniego sezonu.
Grzegorz TOMASIEWICZ
28-letni pomocnik w poprzednim sezonie nie miał najlepszych statystyk ofensywnych w poprzednich rozgrywkach. W ten weekend popisał się jednak genialną asystą. Jednym podaniem do Michaela Ameyawa rozmontował całą defensywę Śląska.
Jin-hyun LEE
Koreańczyk w starciu z Górnikiem Zabrze był najbardziej aktywnym piłkarzem Puszczy w ofensywie. Można było podziwiać jego zawziętość w ataku, która przy okazji przyniosła asystę przy trafieniu Michaila Kosidisa.
Tomasz PIEŃKO
Skrzydłowy szalał w spotkaniu z Pogonią. Szybko odpowiedział na gola Koulourisa, precyzyjnym uderzeniem z dystansu. 20-latek zdobył gola w lidze po raz pierwszy od ponad roku. Ostatni raz trafił do siatki w sezonie 2022/23.
Leonardo ROCHA
Portugalski napastnik rozpędził się na początku sezonu. Najpierw dwukrotnie pokonał bramkarza GKS-u Katowice Dawida Kudłę, a w miniony weekend znów ustrzelił dublet. Tym razem jego ofiarą stał się Sławomir Abramowicz z Jagiellonii.
Kamil GROSICKI
Remis, który wywalczyła Pogoń, nie byłby możliwy, gdyby nie obecność Kamila Grosickiego. 94-krotny reprezentant Polski świetnie obsługiwał swoich partnerów. Zaliczył dwie asysty, a najważniejsza okazała się druga, która doprowadziła do wyrównania.
(kaj)