Jedenaście asów Polki
Magdalena Fręch lubi Meksyk – była niedawno w ćwierćfinale w Monterrey, teraz o „ósemkę” zagra w Guadalajarze.
Magdalena Fręch pobiła swój rekord serwisowy. Fot. Tomasz Mucha/Sport
Rozstawiona z numerem piątym Magdalena Fręch (43. WTA) zmierzy się z Amerykanką Ashlyn Krueger (51.) w 2. rundzie turnieju WTA 500 w meksykańskiej Guadalajarze. 20-latka z Teksasu to jedna z nadziei tenisa w USA – niemal dokładnie rok temu po triumfie w turnieju w Osace zadebiutowała w Top 100 rankingu, a już dobija się do czołowej „50”. W niedawnym US Open doszła do 3. rundy, eliminując m.in. utalentowaną 17-latkę z Rosji Mirrę Andriejewą, a nieco wcześniej w Cincinatti pokonała samą Naomi Osakę (w eliminacjach), a potem finalistkę olimpijską z Paryża Donnę Vekić.
Fręch mierzyła się już dwukrotnie z Krueger: przed rokiem poniosła porażkę w eliminacjach turnieju w Indian Wells, ale zrewanżowała się w 1. rundzie tegorocznej imprezy na kortach ziemnych w Rzymie (7:6, 6:3).
W pierwszym meczu w Guadalajarze tenisistka Górnika Bytom pokonała inną Amerykankę, niżej notowaną (117. WTA) Eminę Bektas 6:4, 6:4. 26-letnia łodzianka zaserwowała na drugą stronę kortu rekordowe aż 11 asów! W tym sezonie Fręch miała ich dotąd na koncie 87, jest więc spora szansa, że jeszcze w tym tygodniu przekroczy „setkę”. Polka lubi grać w Meksyku – tuż przed US Open dotarła do ćwierćfinału innej imprezy WTA 500, w Monterrey, gdzie stoczyła trzy sety z późniejszą półfinalistką w Nowym Jorku, Emmą Navarro.
Łodziankę spotkała w środę jeszcze jedna dobra wiadomość – po rezygnacji z występu w Korea Open kilku wyżej notowanych tenisistek, m.in. Kazaszki Jeleny Rybakiny (4. WTA) i finalistki US Open Amerykanki Jessiki Peguli (3. WTA) - znalazła się w głównej drabince kolejnej imprezy WTA 500, która w przyszłym tygodniu rozpocznie się w Seulu.
W Meksyku występuje także Katarzyna Piter, która rywalizuje w deblu w parze z Fanny Stollar. Polsko-węgierski duet w 1. rundzie pokonał Włoszkę Angelicę Moratelli i Amerykankę Sabrinę Santamarię 6:3, 3:6, 11-9 – co ciekawe, obydwa duety zmierzyły się kilka dni wcześniej w Guadalajarze w finale mniejszej imprezy, WTA 125 i również górą były Piter ze Stollar. Teraz o półfinał mierzyły się w nocy z rozstawionymi z numerem 3 Rosjanką Iriną Chromaczewą i Anną Daniliną z Kazachstanu.
Tomasz Mucha