Sport

Jak w Lidze Mistrzów

TRZY PYTANIE DO… ALEKSANDRA BUKSY, napastnika GKS-u Katowice

Aleksander Buksa. Fot. www.gkskatowice.eu

1. Jak ocenia pan to, co wydarzyło się w meczu z Górnikiem?

- Długimi fragmentami byliśmy w niskiej defensywie, przez co Górnik stwarzał sobie sytuacje w polu karnym. W drugiej połowie szukałbym rzeczy do poprawy w przesuwaniu i w transferze z defensywy do ofensywy. Nie mówię o błędach indywidualnych, które mogą się przytrafić, choć szkoda, że akurat w takim momencie,

2. Nie liczył pan na większą liczbę minut w rywalizacji w Zabrzu, gdzie był pan przecież w poprzednim sezonie?  

- Jestem spokojny, to dopiero początek sezonu. Skupiam się na tym, żeby w każdym momencie, kiedy jestem na boisku dawać sygnały, że jestem gotowy i trener może na mnie liczyć.  

3. Jak oceni pan atmosferę na trybunach? Na meczu pojawiło się prawie 30 tysięcy widzów, w tym grupa ponad 4 tysięcy kibiców GieKSy.

- Otoczka meczu i to co działo się na trybunach było na najwyższym poziomie, jak w Lidze Mistrzów...

Rozmawiał zich