Interesuje nas awans
Rozmowa z Łukaszem Tomczykiem, trenerem Polonii Bytom
- Dążę do tego, żeby moja drużyna była odważna na tyle, by poradzić sobie ze wszystkimi trudnościami, żeby cechował nas właśnie taki mental. U siebie jesteśmy w stanie już dużo zrobić. Ostatnio pokazaliśmy w meczu derbowym, że na wyjeździe również. Chciałbym pochwalić jakiegoś zawodnika indywidualnie, ale muszę pochwalić cały zespół, łącznie ze sztabem. Chciałbym, żeby to zawsze tak wyglądało, że koszulka Polonii Bytom zobowiązuje nas do takiego DNA, takiej mentalności.
Przeciwko GKS-owi Jastrzębie zagraliście lepiej niż przeciwko Rekordowi Bielsko-Biała, czy „tylko” porównywalnie?
- Na pewno nie udało nam się tak długo utrzymać piłki, jak miało to miejsce w poprzednim meczu. Wiadomo, od 27 minuty graliśmy w dziesiątkę, przeciwnik miał kilku wartościowych zawodników, a ich trener plan na ten mecz. Rywal realizował pewne rzeczy, co było widać z boku. Uważam, że mentalnie zagraliśmy na tym samym poziomie, pod kątem nastawienia w defensywie chyba nawet wyższym, bo graliśmy na grząskim boisku, a to długo zostaje w nogach. Pod kątem sytuacji, faz przejścia również podobnie jak z Rekordem. Uważam, że stałe fragmenty gry mamy do poprawy. Jeżeli jednak kompleksowo popatrzeć na piłkę, to wydaje mi się, że zagraliśmy dobrze w niektórych momentach, a w poprzednim meczu - w innych momentach. Nie zapominajmy, że to był mecz derbowy, w którym często górę biorą emocje, odwaga, pewność siebie. Kto ma to wypracowane, kto ma większe DNA do tego, później - moim zdaniem - bierze pełną pulę.
Wiem, że to jest dopiero początek rozgrywek, za nami raptem 5 kolejek, ale czy może pan już teraz zadeklarować otwarcie, że Polonia w bieżącym sezonie zainteresowana jest wyłącznie awansem do 1. ligi?]
- Tak, interesuje nas awans. Od początku rozgrywek jesteśmy na to nastawieni, chcemy powalczyć o górną część tabeli. Nie będziemy sami podcinać sobie skrzydeł. Uważam, że mamy na tyle możliwości treningowych, modelowych, piłkarskich, indywidualnych, że powinniśmy walczyć i nie patrzeć w dół, tylko w górę. Jak to będzie, zobaczymy, bo uważam, że zawodnik Polonii Bytom oprócz tego, że walczy, by być w wyższej lidze, również rozwija się indywidualnie. Może być spokojny, że sobie w piłce poradzi i będzie dobrze funkcjonował.
Odważy się pan już teraz wskazać zespoły, które uważa pan za waszych najgroźniejszych konkurentów, głównych kandydatów do awansu?
- Tak szybko może jeszcze nie, bo to dopiero - tak jak pan wspomniał - początek zmagań. Rozgrywki są długie, 2. liga jest wyrównana, są różne momenty, jak kontuzje czy kartki. Ale każdy śledzący nasze rozgrywki widzi, że w gronie kandydatów jest Wieczysta Kraków, Resovia też ma duży potencjał, w pewnym momencie na pewno doskoczy jeszcze inna drużyna. Myślę, że stworzy się grupa 5-7 zespołów, które o promocję będą walczyć do końca.
Rozmawiał Bogdan Nather
ŁUKASZ TOMCZYK
ur. 1 listopada 1988 roku
Funkcję pierwszego trenera Polonii Bytom pełni od 26 września 2023 roku; kontrakt ważny do 30 czerwca 2026 roku.
Poprzednie kluby:
Victoria Częstochowa (1.07.2019 - 7.11.2021),
Resovia (asystent trenera, 9.11.2021 - 30.06.2022),
GKS Katowice (trener analityk, 27.10.2022 - 30.06.2023),
Polonia Bytom (trener analityk, 6.07.2023 - 26.09.2023).