Ruszył przetarg dotyczący sprzedaży piłkarskiego Zagłębia Sosnowiec. Fot. Mateusz Sobczak/Press Focus

I słowo ciałem się stało...

Zgodnie z zapowiedziami gmina Sosnowiec wystawiła na sprzedaż akcje piłkarskiego Zagłębia. Ten, kto je nabędzie, przejmie klub i będzie nim w przyszłości zarządzał.

Ponowna prywatyzacja Zagłębia coraz bliżej. Po raz ostatni było we władaniu prywatnego właściciela ponad dziesięć lat temu, gdy pakiet większościowy posiadał nieżyjący już biznesmen Krzysztof Szatan, który przejął klub w 2007 roku od włoskiego koncernu Ergom.

Collins deklaruje

Ogłoszenie o przetargu, o którym mówiło się od pewnego czasu, zawisło już w sosnowieckim Biuletynie Informacji Publicznej. Do wzięcia jest nie więcej niż 90 proc. akcji klubu. Wadium wynosi 80 tys. zł. Wniosek powinien być sporządzony w języku polskim i złożony do dnia 5 kwietnia 2024 roku do godziny 12. O tym, kto ostatecznie skusi się na przejęcie pakietu większościowego Zagłębia, dowiemy się niebawem. Warto w tym miejscu wspomnieć, że deklarację o przystąpieniu do przetargu złożył już Rafał Collins, który po zakupie 0,74 procenta akcji przejął w klubie rządy w pionie sportowym. Rządy, które jak na razie nie przyniosły przełomu w temacie utrzymania Zagłębia w I lidze. Ani sprowadzony przez Collinsa sztab trenerski, ani piłkarze ściągnięci zimą do klubu jak do tej pory nie przekonują. W trzech meczach sosnowiczanie zgromadzili jeden punkt i wciąż czekają na pierwszą bramkę w lidze w 2024 roku.

Co trzeba podać?

Przedmiotem przetargu jest kapitał zakładowy do kwoty 64.424.100,00 zł równy 644 241 akcji (114 000 akcji będących przedmiotem rejestracji, w całości przypadających Gminie) w liczbie nie większej niż 90% posiadanych przez gminę akcji. Cena minimalna za 1 akcję wynosi 3,77 zł. Niższe oferty nie będą rozpatrywane. Teraz trochę technicznych uwag. W przystąpieniu do przetargu potencjalni nowi właściciele klubu muszą podać m.in. opis swojej działalności, doświadczenie w zakresie zarządzania podmiotami, których przedmiotem działalności jest/było prowadzenie klubów sportowych, w tym klubów piłki nożnej, proponowaną kwotę za jedną akcję, określenie źródeł finansowania nabycia akcji, program rozwoju spółki, w tym planowane nakłady i zobowiązania inwestycyjne.

Co zastrzegło miasto?

Gmina wymaga też dla siebie: zachowania prawa do powoływania co najmniej jednego członka rady nadzorczej, posiadania prawa do odkupu akcji, wyrażania wiążącej zgody na zmianę herbu spółki lub herbu klubu piłkarskiego, wyrażania wiążącej zgody na zmianę siedziby spółki wraz z proponowanym postanowieniem umowy inwestycyjnej w zakresie ograniczenia rozporządzania akcjami przez nabywcę. Miasto zastrzega sobie prawo do: wyboru jednego lub kilku podmiotów, z którymi podejmie negocjacje, wyboru więcej niż jednej oferty nabycia akcji, odstąpienia od negocjacji bez podania przyczyny, zamknięcia przetargu bez podania przyczyny, zmiany albo odwołania ogłoszenia o przetargu, w tym wskazanych w nim terminów oraz warunków przetargu.

Z klauzulą poufności

Przy ocenie wniosków najważniejsze będą spełnienie wszystkich warunków, proponowana cena oraz liczba akcji, atrakcyjność i możliwość realizacji zaproponowanego programu rozwoju spółki i wiarygodność finansowa potencjalnego inwestora. Firmy, które zostaną zakwalifikowane do etapu negocjacji, otrzymają prawo zbadania dokumentów klubu, z zachowaniem klauzuli poufności. 30 dni od otwarcia ofert powinny zapaść decyzje wiążące, które dadzą odpowiedź na pytanie, kto będzie od tego momentu opowiadał za klub z Sosnowca.

Krzysztof Polaczkiewicz