„Hubi” niczym fajter
Hubert Hurkacz pewnie awansował do drugiej rundy turnieju ATP 500 w Rotterdamie.
Polski tenisista czeka już na rywala w kolejnej rundzie w Rotterdamie. Fot. PAP/EPA
Hubert Hurkacz w weekend szerokim łukiem ominął Tbilisi, gdzie koledzy z reprezentacji poradzili sobie z Gruzją i awansowali do kolejnej rundy Pucharu Davisa, ale już poniedziałek najlepszy polski tenisista miał spektakularny. W centrum kongresowym Rotterdam Ahoy wyszedł na arenę niczym fajter na galach sportów walki – kroczył kilkadziesiąt metrów między trybunami, przybijając „piąteczki” z kibicami. Rozstawiony w turnieju z nr 8 Polak nie potknął się na schodkach, stabilnie zszedł na kort, a potem w pięć kwadransów po raz trzeci w karierze wypunktował Włocha Flavio Cobolliego (35. ATP) 6:3, 6:2 w 1. rundzie turnieju ATP 500.
Czech lub Australijczyk
Jeszcze przed meczem Adidas oficjalnie zaprezentował Polaka jako swojego gracza w zabawnym filmiku – Hurkacz do zeszłego sezonu grał w „barwach” Yonexa. Rano zaś „Hubi” dowiedział się, że utrzymał 21. pozycję w rankingu ATP, jeżeli powiedzie mu się w Rotterdamie, gdzie rok temu odpadł już w 2. rundzie, może wróci do Top 20. O ćwierćfinał wrocławianin powalczy ze zwycięzcą wtorkowego starcia Czecha Jiriego Lehecki (24. ATP) z Australijczykiem Alexeiem Popyrinem (26. ATP).
Polak w Rotterdamie zagra też w deblu. Jego partnerem będzie inny Czech, 19-letni Jakub Mensik. W 1. rundzie zmierzą się z rozstawionymi z „trójką” Włochami Simone Bolellim i Andreą Vavassorim. W grze podwójnej zagra również Jan Zieliński - w parze z Belgiem Sanderem Gillem zmierzą się z Chorwatem Ivanem Dodigiem i Chińczykiem Zhizhen Zhangiem.
Polski wtorek w Abu Zabi
We wtorek do rywalizacji singlowej w turnieju WTA 500 w Abu Zabi przystąpią Magdalena Fręch i Magda Linette. Już o 10.00 czasu w Polsce Fręch zmierzy się z Lindą Noskovą (39. WTA), z którą ma bilans 1-1. 20-letnia Czeszka rok temu wsławiła się wyeliminowaniem Igi Świątek w 3. rundzie Australian Open, ale w tym roku wygrała dotąd tylko jeden mecz, odpadła m.in. już w 1. rundzie w Melbourne, gdzie Łodzianka dotarła o dwie rundy dalej.
Zaraz po zakończeniu spotkania koleżanki na kort wyjdzie Linette z Renatą Zarazuą (66. WTA), z którą Polka ma bilans 2-1. Meksykanka w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich przebiła się przez dwustopniowe kwalifikacje. Obie Polki mogą się spotkać w ćwierćfinale, ale wcześniej musiałyby sprawić niespodzianki – na Fręch czeka już rozstawiona z „dwójką” półfinalistka Australian Open Hiszpanka Paula Badosa (10. WTA).
Iga wraca za tydzień
Linette w 2. rundzie może spotkać się z Rosjanką Anastazją Pawluczenkową (26.) lub Sofią Kenin (75.), swoją partnerką deblową w Abu Dabi. Niestety, wspólna przygoda z Amerykanką trwała krótko, bo w 1. rundzie przegrały z Czeszkami Laurą Samson i Marketą Vondrousovą 4:6, 1:6. Linette w poprzedniej edycji turnieju w parze z inną Amerykanką Bernardą Perą dotarła do półfinału.
Wiceliderka rankingu Iga Świątek za tydzień rozpocznie rywalizację w turnieju rangi WTA 1000 w Dausze, gdzie będzie walczyć o czwarty tytuł z rzędu.
Tomasz Mucha
Awans Chwalińskiej
◼ Maja Chwalińska i Czeszka Anastasia Detiuc pokonały Włoszki Lucię Bronzetti i Elisabettę Cocciaretto 6:1, 6:3 w 1. rundzie debla turnieju WTA 250 w Kluż-Napoce. Tenisistka z Dąbrowy Górniczej – w najnowszym notowaniu 129. na liście WTA - grała także w eliminacjach gry pojedynczej, jednak w decydującym meczu przegrała z Niemką Ellą Seidel 4:6, 6:7 (2-7).
Ranking bez zmian
◼ Iga Świątek w najnowszym notowaniu pozostaje wiceliderką światowego rankingu tenisistek, a jej strata do pierwszej Białorusinki Aryny Sabalenki wynosi 186 punktów. W czołowej „10” nie doszło do żadnych zmian – trzecia jest Amerykanka Coco Gauff ze stratą ponad 2 tysięcy punktów do Polki, a kolejne miejsca zajmują Włoszka Jasmine Paolini, Jelena Rybakina z Kazachstanu oraz Amerykanki Jessica Pegula i triumfatorka wielkoszlemowego Australian Open Madison Keys. Magdalena Fręch w najnowszym notowaniu utrzymała 28. pozycję, a Magda Linette spadła z 37. na 38. lokatę.
Sukces w Pszczynie
◼ Dwie reprezentacje Polski wywalczyły w ten weekend awans do finałowych turniejów w ramach Drużynowych Mistrzostw Europy – Tennis Europe Winter Cups. W Pszczynie zwycięstwo w turnieju kwalifikacyjnym odniosła kadra U-16 dziewcząt pod kierunkiem kapitana Łukasza Kuboszka, pokonując w decydującym meczu Szwajcarię 2:0. Wcześniej Barbara Kostecka (UKT Winner Kraków), Oliwia Sybicka (MKT Stalowa Wola), Aleksandra Zapława (Gdańska Akademia Tenisowa) i rezerwowa Daria Dehmel (KS Górnik Bytom) wygrały w ćwierćfinale z Mołdawią 3:0, a w półfinale z Rumunią 2:1. Polki w dniach 14-17 lutego zagrają w finałach w Breście.
(t)