Hit z tie-breakiem

 

TAURON I LIGA

Jeszcze siedem kolejek i sezon zasadniczy będzie za I-ligowcami. W weekendowym hicie Arka Chełm - MKS Będzin nie było taryfy ulgowej. Po raz drugi w tym sezonie ekipa z Będzina okazała się lepsza, wygrywając po tie-breaku 3:2. Spotkanie układało się ze zmiennym szczęściem, bowiem w pierwszym secie wygrali goście, zaś dwa kolejne gospodarze. W końcu siatkarze z Będzina doprowadzili do piątej odsłony. Tie-break początkowo układał się po myśli miejscowych, którzy prowadzili 4:0. Jednak ekipa trenera Wojciecha Serafina nie chciała rezygnować. Grzegorz Pająk, rozgrywający MKS-u i główny specjalista od awansów do PlusLigi, zagrywką sprawił spory kłopot przyjmującym gospodarzy i było tylko 4:5. Przy zmianie stron MKS już prowadził 8:7. W końcówce jego przewaga wzrosła do 14:11. Decydujący punkt silnym atakiem zdobył Dominik Depowski.

Dzięki zwycięstwu będzinianie mają dwa punkty przewagi nad Arką i o jedno spotkanie mniej rozegrane.   

Drużyny poniżej ósmego miejsca myślą o utrzymaniu się. Wcale nie będzie łatwo, bo Olimpia Sulęcin, MCKiS Jaworzno oraz AZS AGH Kraków mają po 23 pkt. Gwardia Wrocław i Chrobry Głogów, znajdujące się na miejsca spadkowych, zgromadziły odpowiednio 16 i 15 pkt.  

Siatkarze Avii Świdnik w spotkaniu z beniaminkiem z Jaworzna wywiązali się z roli faworyta i pewnie wygrali 3:0.

- Trudno mieć pretensje do zawodników, bo robili co mogli – stwierdził po meczu trener MCKiS-u, Tomasz Wątorek. - Staraliśmy się walczyć, ale wszystkie atuty były po stronie rywali. Ligowy finisz będzie interesujący, bo w dole tabeli jest niezwykle ciasno. Przed nami mecz z silną Arką Chełm, a potem wyjazd do Głogowa. To drugie spotkanie może wiele wyjaśnić. Patrzę z optymizmem i mamy spore szanse zrealizować cel i zachować status I-ligowca. 

Natomiast Sergiej Kapelus, trener BBTS-u Bielsko-Biała, już sposobi zespół do drugiej części rozgrywek. W wygranym, wyjazdowym spotkaniu z Chrobrym Głogów (3:0) miał okazję sprawdzić różne ustawienia drużyny. Ekipa z Podbeskidzia nie rezygnuje z powrotu do PlusLigi i prezentuje się coraz lepiej. Już jutro kolejne I-ligowe emocje.

(ws)