Sport

Hat trick Kameruńczyka

Hat trick Kameruńczyka

W sobotę Podbeskidzie wysoko pokonało drugoligowy Hutnik Kraków. W dwóch zimowych sparingach zespół strzelił więcej goli niż... przez całą rundę w lidze.


Początek meczu nie zapowiadał wygranej podopiecznych trenera Dariusza Marca. Po kwadransie na prowadzenie wyszli goście, gdy fatalny w skutkach błąd popełnił Jan Hlavica. Czech próbował zgrywać piłkę klatką piersiową do kolegi, a niedokładne zagranie przejął Krystian Lelek, który w sytuacji sam na sam pokonał Kacpra Krzepisza. Trzy minuty później było już 0:2. Po dośrodkowaniu ze stałego fragmentu gry piłka trafia do zamykającego Denissa Rakelsa, który ponowił podanie w pole karne, a najwyżej w powietrzu wyskoczył Miłosz Drąg. „Górale” przebudzili się w 23 minucie, gdy błąd w rozegraniu popełnił Wiktor Kaczorowski, a pomyłkę byłego kolegi z drużyny wykorzystał Lionel Abate. Kameruńczyk był także autorem dwóch kolejnych bramek, który pozwoliły Podbeskidziu objąć prowadzenie jeszcze przed przerwą.


Testowani w roli głównej

Najpierw w 29 minucie świetną piłkę do testowanego Grzegorza Glapki dał Marcel Misztal, a piłkarz ŁKS-u Łódź wycofał do Abate, który uderzył do pustej bramki. Sześć minut później w roli głównej ponownie wystąpili testowani zawodnicy, których podanie wykorzystał czarnoskóry napastnik. Po godzinie gospodarze znów podwyższyli. Bartosz Bida przebił się na lewej stronie i zagrał górną piłkę do Marco Siverio. Hiszpan świetnie ją przyjął, minął obrońcę i w sytuacji sam na sam z bramkarzem pewnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Wynik meczu w 70 minucie ustalił Bida. Akcję bramkową zapoczątkował dobrze rozegrany rzut wolny przez Giorgio Merebaszwiliego, po którym piłka trafiła do Bartosza Bernarda. Obrońca dograł w pole karne, a Bida strzałem bez przyjęcia wpakował futbolówkę pod poprzeczkę.


Znany z Korony Kielce

W zespole z Bielska-Białej testowani byli trzej piłkarz. W pierwszej połowie na prawej obronie zagrał 21-letni Jakub Cembala z rezerw Piasta Gliwice, a po drugiej stronie murawy pojawił się Roberto Corral. 27-letni hiszpański obrońca w 2022 roku grał w Koronie Kielce z którą awansował do ekstraklasy, a później przez trzy miesiące związany był z Metalistem Charków. Od pół roku pozostaje bez klubu. Ostatnim testowanym zawodnikiem był skrzydłowy Grzegorz Glapka z ŁKS-u, który w tym sezonie zanotował tylko dwa występy na boiskach ekstraklasy.

W sparingu zabrakło m.in. Maksymiliana Banaszewskiego, Piotra Tomasika, Martina Chlumecky’ego oraz Maksymiliana Sitka. Pierwsza dwójka narzeka na urazy, dwaj ostatni piłkarze mogą zimą odejść z klubu. Czeski stoper miał otrzymać zgodę na poszukiwania nowego klubu, z kolei skrzydłowym zainteresowany jest m.in. Motor Lublin, a Podbeskidzie czeka na oferty.

 

Podbeskidzie Bielsko-Biała - Hutnik Kraków 5:2 (3:2)

0:1 - Lelek (15), 0:2 - Drąg (18), 1:2 - Abate (22), 2:2 - Abate (29), 3:2 - Abate (34), 4:2 - Siveiro (60), 5:2 - Bida (70)

PODBESKIDZIE: Krzepisz - Cembala, Batelt, Hlavica, Corral - Glapka, Misztal, Małachowski, Stryjewski, Willmann - Abate; II połowa Procek - Ziółkowski, Kisiel, Batelt, Bernard - Nnoshiri, Mikołajewski, Lusiusz, Bida (78. Corral), Merebaszwili - Siveiro. Trener Dariusz MARZEC.

HUTNIK: (wyjściowy): Kaczorowski - Ruque, Chmiel, Nowakowski, Marcinkowski - Drąg, Budziński, Zawadzki, Świątek, Rakels - Lelek. Trener Bartłomiej BOBLA. (gru)