Hansen nie czuje radości

 

Mikkel Hansen, były zawodnik GOG Gudme - wczorajszego rywala Industrii Kielce w Lidze Mistrzów - zapowiedział zakończenie kariery. 36-letni Duńczyk to legenda szczypiorniaka, trzykrotnie wybierany najlepszym graczem globu (2011, 2015 i 2018). Jego pożegnanie nastąpi w trakcie igrzysk olimpijskich w stolicy Francji, gdzie przez 10 lat bronił barw Paris Saint-Germain. - Zawsze mówiłem, że przestanę grać w dniu, w którym skończy się moja radość. Nadchodzące lato to dla mnie odpowiedni czas, by zawiesić buty na kołku - powiedział wybitny rozgrywający na konferencji prasowej w Aalborgu. Choć ma jeszcze roczny kontrakt z klubem z tego miasta, to powiedział, że wolałby przejść na emeryturę „trochę wcześniej niż trochę później”. Jednocześnie wyraził chęć wzięcia udziału w tegorocznych igrzyskach i zagrać w nich po raz piąty. Długowłosy i zawsze występujący w opasce na głowie Hansen przez wiele lat był liderem reprezentacji, która wraz z Francją zdominowała światową piłkę ręczną w ciągu ostatniej dekady. Z zespołem narodowym Hansen zdobył m.in. złoty (2016) i srebrny (2020) medal olimpijski, trzy tytuły mistrza świata (2019, 2021, 2023) oraz cztery medale mistrzostw Europy. W ostatnim czasie jego kariera naznaczona była kontuzjami.

(m, PAP)