Gukesh i Zhongyi na czele
Hindus Dommaraju Gukesh został samodzielnym liderem po 13 rundach szachowego turnieju kandydatów w Toronto, ale szansę na końcowy triumf w rywalizacji open ma jeszcze trzech innych arcymistrzów.
Gukesh i Zhongyi na czele
Hindus Dommaraju Gukesh został samodzielnym liderem po 13 rundach szachowego turnieju kandydatów w Toronto, ale szansę na końcowy triumf w rywalizacji open ma jeszcze trzech innych arcymistrzów.
SZACHY
Po raz pierwszy w historii tej imprezy w jednym miejscu grają mężczyźni i kobiety. Zmagania wyłonią rywali reprezentantów Chin Dinga Lirena i Ju Wenjun w meczach o mistrzostwo świata.
Wyniki 13., przedostatniej rundy turnieju mężczyzn sprawiły, że miłośników szachów czekają w jego końcówce emocje niespotykane w dotychczasowej historii imprezy. Aż czterech uczestników, czyli połowa stawki, wciąż pozostaje z szansami na końcowy triumf, a bardzo prawdopodobne jest, że o definitywnym rozstrzygnięciu przesądzi dogrywka w szachach szybkich.
W sobotnim pojedynku dwóch z trójki współliderów po 12 rundach grający pod flagą FIDE Rosjanin Jan Niepomniaszczi zremisował z Amerykaninem Hikaru Nakamurą. W efekcie na samodzielne prowadzenie wyszedł trzeci w prowadzących, 17-letni Gukesh, który zrewanżował się za jedyną porażkę w Toronto pokonując białymi reprezentanta Francji Alirezę Firouzję i ma obecnie 8,5 pkt.
Grono wiceliderów do trzech powiększył natomiast reprezentant USA Fabiano Caruana, wygrywając czarnymi z indyjskim arcymistrzem Rameshbabu Praggnanandhaą. Grupa pościgowa ma po 8 pkt. W czwartej partii dnia Hindus Santosh Gujrathi Vidit zremisował z Nicatem Abasovem z Azerbejdżanu.
Rewelacyjny lider z Indii, najmłodszy w stawce Gukesh (pięć zwycięstw, siedem remisów, jedna porażka), mający pół punktu przewagi nad najgroźniejszymi rywalami, zmierzy się w ostatniej rundzie czarnymi z jednym z nich - Nakamurą. Gdyby udało mu się zwyciężyć w klasyfikacji końcowej, zostałby najmłodszym w historii triumfatorem turnieju kandydatów i pierwszym od 10 lat zwycięzcą z Indii, po Viswanathanie Anandzie, który był najlepszy w Chanty-Mansyjsku (2014).
Równie intrygujący będzie w niedzielę bezpośredni pojedynek zwycięzców trzech poprzednich turniejów kandydatów - Caruany z Niepomniaszczim (dwa ostatnie triumfy).
W rywalizacji kobiet prowadzenie do całego punktu powiększyła liderka Zhongyi, która zremisowała z Rosjanką Aleksandrą Goriaczkiną, gdyż druga w klasyfikacji Chinka Lei Tingjie przegrała białymi z Rameshbabu Vaishali z Indii. Podziałem punktu zakończyły się partie Bułgarki Nurgiuł Salimowej z grającą po flagą FIDE Rosjanką Kateryną Łachno i Hinduski Humpy Koneru z Ukrainką Anną Muzyczuk.
Ostatnią serię gier w 14-rundowym turnieju zaplanowano na niedzielę. W poniedziałek odbędą się ewentualne dogrywki oraz ceremonia zakończenia.
KOLEJNOŚĆ PO 13 RUNDACH:
Turniej open: 1. Gukesh 8,5 pkt; 2. Caruana, Nakamura, Niepomniaszczi - po 8; 5. Praggnanandhaa 6; 6. Vidit 5,5; 7. Firouzja 4,5; 8. Abasov 3,5.
Turniej kobiet: 1. Lei Tingjie 8,5; 2. Tan Zhongyi 7,5; 3. Goriaczkina, Koneru, Łachno, Vaishali - po 6,5; 7. Muzyczuk, 8. Salimowa - po 5.(PAP)
(PAP)