W niedzielę Raków powraca do ligowych emocji w PKO BP Ekstraklasie i rozegra mecz przeciwko Warcie Poznań w Grodzisku Wielkopolskim. Jakiego zespołu możemy spodziewać się w rundzie wiosennej? Co będzie celem „Medalików” na drugą połowę sezonu?

Raków to klub z wielkimi ambicjami i jasnymi celami. Zaskoczeniem nie powinien być fakt, iż „Medaliki” grają o pełną pulę i na koniec obecnego sezonu chcą cieszyć się z obrony mistrzostwa Polski oraz zdobytego pucharu krajowego. W Częstochowie gra się o najwyższe cele i jest to cecha, która charakteryzuje działaczy Rakowa.

Czy Raków jest gotowy aby spełnić te cele? Z pewnością można być pewnym, że sztab szkoleniowy wraz z trenerem Dawidem Szwargą wykonywali w pełni profesjonalną pracę z drużyną oraz dołożyli wszelkich starań, aby przygotować zawodników zarówno motorycznie, jak i piłkarsko. Raków był dosyć aktywny w zimowym oknie transferowym, dokonując kilku roszad w kadrze. Sprowadził kilku zawodników, po których można się spodziewać, że będą sporą wartością dodaną dla drużyny. Natomiast w dalszym ciągu do Rakowa nie zawitał nowy napastnik. Sami członkowie zarządu wypowiadali się o konieczności wzmocnienia tej pozycji, tym bardziej w obliczu odejścia Fabiana Piaseckiego do Piasta Gliwice.

Pewnym wzmocnieniem można też nazwać powrót Iviego Lopeza po kontuzji kolana, która wykluczyła El Magico z gry w rundzie jesiennej. Oczywiście nadal nie wiadomo w jakiej dyspozycji będzie Hiszpan oraz jak dużo czasu będzie potrzebował na powrót do gry na pełnej intensywności, ale jeśli wszystko pójdzie po myśli, może być kluczowym zawodnikiem w walce o mistrzostwo. 

Raków aktualnie zajmuje 4. pozycję w tabeli z dziewięcioma punktami straty do lidera z Wrocławia oraz meczem zaległym z Koroną Kielce.

 

Jarosław Kłak