Gorzkie TANGO
Inauguracja Euroligi w Gdyni wypadła blado. Mistrzynie Polski, mimo szumnych zapowiedzi, nie dały rady rywalkom z Francji.
Walki i ambicji gdyniankom nie można odmówić, ale umiejętności były po stronie ekipy z Francji. Fot. PAP/Adam Warżawa
Euroliga wróciła do Gdyni. Mistrzynie Polski po kilku latach przerwy znów goszczą najlepsze zespoły Europy. Na początek przyjechał Tango Bourges. To pierwsza drużyna Francji, która triumfowała w europejskich rozgrywkach (Puchar Ronchetti 1995), trzykrotnie wygrywała też Euroligę (1997, 1998, 2001). "Na ten moment Gdynia czekała kilka dobrych lat. Zapełnijcie halę maksymalnie, jak się tylko da, a my postaramy się odwdzięczyć dobrą grą i pierwszym zwycięstwem w tegorocznej edycji Euroligi" - napisał klub z Gdyni na swoim profilu na Facebooku.
Tłumów w Polsat Plus Arena w czwartek nie było. Pierwsza kwarta była wyrównana, ale na finiszu to przyjezdne odskoczyły na cztery oczka. Co ciekawe, aż osiem zawodniczek ekipy z Francji miało po tej części punkty (tylko trzy gdynianki)! Do przerwy faworytki miały 3 punkty przewagi (35:32), głównie dzięki ogromnej przewadze pod tablicami (25-14 w zbiórkach). Gdyby nie rozregulowane celowniki przyjezdnych (3 z 14 za trzy), sytuacja byłaby beznadziejna.
Trzecia kwarta była dla naszej drużyny kompletnie nieudana. Po 29 minutach traciła już 14 punktów (41:55), a na domiar złego straciła kontuzjowaną Karolinę Ułan, którą masażysta zniósł z parkietu na rękach. W ostatniej ćwiartce doświadczone zawodniczki Tango Bourges kontrolowały przebieg meczu i nie wypuściły prowadzenia. Najlepszą zawodniczką spotkania była Francuzka Tima Pouye (16 punktów, 5 zbiórek, 5 asyst, 2 przechwyty).
Po dwóch kolejkach gdynianki pozostają bez wygranej i zajmują ostatnie miejsce w grupowej tabelce. Na czele niepokonana Girona.
(pp)
EUROLIGA KOBIET
◼ VBW Gdynia - Tango Bourges Basket 57:72 (12:16, 20:19, 9:20, 16:17)
GDYNIA: Hebard 20, Jakubiuk 7 (1x3), Banaszak 11 (1x3), Ułan 3 (1x3), Wrzesiński 6 - Pawłowska, Ekh 8 (2x3), Maj, Zalewska, Gilmajster 2. Trener Martins ZIBARTS.
◼ ZVVZ USK Praga - Spar Girona 60:75
|
1. Girona |
2 |
4 |
161:113 |
|
2. Praga |
2 |
3 |
137:132 |
|
3. Bourges |
2 |
3 |
57:77 |
|
4. Gdynia |
2 |
2 |
53:86 |
FIBA EuroCup Kobiet
◼ AZS UMCS Lublin - UZKK Student Nisz 86:62 (30:19, 16:13, 23:16, 17:14)
LUBLIN: Ryan 16 (3x3), Slocum 9, Gil 5, Gatling 15, Ullmann 11 (3x3) - Morawiec 5 (1x3), Wojtala 3 (1x3), Ridard 9 (2x3), Adamczuk 2, Wnorowska 11. Trener Karol KOWALEWSKI.
