Góry lodowe i przepaście

MŚ DYWIZJI 2A

Między reprezentacjami ze światowej czołówki i bezpośrednim zapleczem wyrosła góra lodowa. Różnica umiejętności jest wręcz niewyobrażalna, zaś między zespołami z Dywizji 1A i B a kolejną oprócz góry lodowej dochodzi jeszcze przepaść – tak można plastycznie zilustrować różnice poziomu w kobiecym hokeju. Biało-czerwone rywalizują na czwartym poziomie rozgrywkowym, ale nijak nie przystają do tego towarzystwa. Po dwóch meczach w mistrzostwach świata Dywizji 2A na lodowisku im. braci Nikodemowiczów w Bytomiu mają komplet punktów i pewnie zmierzają o powrót do wyższej grupy, bo tam ich miejsce.

Dobrze idzie – zagaduję trenera reprezentacji, Arkadiusza Sobeckiego. - Ale zawsze chciałoby się więcej – uśmiecha szkoleniowiec. - Widzę pewne niedoskonałości w grze, bo stawiam sobie i podopiecznym większe wymagania. Z dorobku punktowego oraz, o dziwo, ze skuteczności można być zadowolonym. Martwi mnie utrata czterech goli, bo ich można było uniknąć. Przed nami jeszcze trzy mecze, ale wydaje się, że wszystko mamy pod kontrolą. Dzisiaj gramy z Islandią, która nadspodziewanie dobrze się spisuje. Wiemy jak mamy zagrać i oczekuję kolejnego zwycięstwa.

◼  Hiszpania – Meksyk 6:0 (0:0, 3:0, 3:0)

Dzisiaj grają: Meksyk – Tajwan (13.00), Hiszpania – Korea Płn. (16.30), Polska – Islandia (20.00).

(ws)