Gorąco w Zabrzu

GÓRNIK ZABRZE 

Do końca stycznia można było składać oferty na zakup akcji 14-krotnego mistrza Polski. Ostatecznie, jak wiemy, co potwierdziło w poniedziałek po południu miasto, zgłosiły się dwa podmioty: LP Holding GmbH i konsorcjum Zarys-Tabapol.

Rozgrywający Podolski

Zabrzański urząd nie bardzo chce udzielać informacji na temat prywatyzacji Górnika i kolejnych kroków, jakie będą podejmowane. Nie chciał też po niedzielnym meczu z Puszczą rozmawiać Lukas Podolski. Był wkurzony remisem i… małą frekwencją na Stadionie im. Ernesta Pohla (niewiele ponad 14 tysięcy widzów). Chcieliśmy rozmawiać we wtorek z prezesem ZARYS International Group Pawłem Ossowskim, ale nie było go w siedzibie spółki. Niejako w zamian otrzymaliśmy oświadczenie zabrzańskiej firmy, które drukujemy obok.

Jakie mogą być scenariusze? Możliwe jest, że oba podmioty dogadają się ze sobą i z miastem w sprawie przejęcia na barki utrzymania klubu, którego budżet wynosi w tej chwili 38 milionów złotych.       

Tak o wszystkim jakiś czas temu mówił nam Lukas Podolski, czyli osoba, która ma duży wpływ na to, jak wygląda sprawa prywatyzacji Górnika. Dlaczego? Mistrz świata z 2014 od momentu przyjścia do Zabrza w 2021 wspiera Górnika w działaniach nie tylko na boisku, ale także poza nim. Dzięki niemu klub pozyskał za niewielkie środki takich zawodników jak choćby Daisuke Yokota czy Lawrence Ennali, a sprzedał ich potem z dużym zyskiem. Rok temu w wyborach samorządowych poparł obecną prezydent Agnieszkę Rupniewską. O prywatyzacji Górnika mówił tak:

– Myślę, że udało nam się złączyć wszystkie środowiska, żeby w Górniku było dobrze i żeby polityka odcięła się trochę od piłki. Kto mnie zna, to wie, że zawsze mówiłem, że będę walczył o Górnika czy to na boisku, czy poza nim, jeśli chodzi o sponsorów i inwestorów. Dalej też to będę robił – podkreślał i dodawał. – To muszą być poważni ludzie, którzy kochają klub – ludzie, którym zależy na jego rozwoju. Tutaj trzeba serca. Takimi są firma ZARYS i Thomas Hansla [miał uczestniczyć w pierwszym, unieważnionym przez obecne władze miasta przetargu – przyp. red.].

Znają się dobrze

Co ważne, Podolski dobrze zna się z szefem ZARYS-u Pawłem Ossowskim. W wywiadzie dla „Sportu” w zeszłym roku „Poldi” mówił: – Paweł też miał swój udział w moim przejściu do Górnika. Spotkałem się z nim dwa, trzy razy. Zobaczymy, jak to wyjdzie. Jak mnie ktoś zapyta o zdanie, to powiem, jak to widzę ze swojej strony. Znam ludzi na świecie i będę pracował, żeby pomóc tak poza boiskiem, czy tak, jak to robię na murawie – zaznaczał.

Przed ewentualnymi nowymi właścicielami byłby ogrom pracy, bo przykładowo, co ze stadionem? Jego właścicielem jest miasto. Na nowej czwartej trybunie powstanie kilkanaście nowych lóż, które będą generowały – jeśli oczywiście szybko powstaną, na co na razie się nie zanosi… – spory zysk. Kto będzie ich dysponentem? A co z akcjami mniejszościowego udziałowca, jakim jest Allianz? Na razie zdecydowanie więcej jest pytań niż odpowiedzi.    

Michał Zichlarz

OŚWIADCZENIE ZARYS INTERNATIONAL GROUP

ZARYS International Group to międzynarodowy producent i dystrybutor jednorazowego sprzętu medycznego oraz dostawca kompleksowych rozwiązań dla ochrony zdrowia. Firma produkuje podstawowe wyroby medyczne i dostarcza je do kilkudziesięciu państw na świecie. ZARYS to przedsiębiorstwo o globalnych aspiracjach, mocno zakorzenione w lokalnej społeczności. 

ZARYS współpracuje z klubem sportowym Górnik Zabrze S.A. od 2017 roku, pełniąc rolę głównego sponsora oraz oficjalnego partnera medycznego. Firma silnie identyfikuje się z marką klubu. Nasze zaangażowanie sponsorskie wynika zarówno z polityki CSR firmy, jak i pasji pracowników oraz właściciela. Potencjalna inwestycja w klub sportowy stanowi kolejny etap tej współpracy. Należy jednak podkreślić, że obecne zapytanie ofertowe ma charakter wstępny i wymaga szczegółowych rozmów oraz negocjacji dotyczących warunków inwestycji.

Podział akcji/udziałów w Górniku Zabrze

Kalendarium prywatyzacji Górnika

◾  Jesień 2023 – kibice, głównie „Torcida”, skandują pod adresem ówczesnej prezydent miasta Małgorzaty Mańki-Szulik, żeby „oddała” ich Górnika; z czasem ataki przybierają na sile  

◾  Listopad 2023 – podjęcie przez magistrat uchwały o możliwości podjęcia rozmów z podmiotami, które byłyby zainteresowane przejęciem akcji klubu

◾  Styczeń 2024 – prezydent informuje o tym, że zgłosiły się trzy firmy zainteresowane przejęciem Górnika – z Zabrza (ZARYS), Katowic (DL Invest Grup) i Niemiec (biznesmen Thomas Hansla)

◾  Luty 2024 – wszystkie trzy podmioty otrzymały zgodę na wgląd w księgi i prawo do oceny bieżącej sytuacji finansowej Górnika przy zachowaniu umowy o poufności

◾  Marzec 2024 – wycena akcji Górnika przez biegłych. W grę wchodzi suma… 8 mln złotych. Jeżeli będzie chętny na przejęcie 51 proc. akcji, to musi zapłacić niecały… milion euro (4 mln zł)

◾  18 marca 2024 – w porządku obrad znajduje się „uchwała w sprawie wyrażenia zgody na zbycie akcji”; swój sprzeciw nad głosowaniem o tej uchwale wyrażają jednak opozycyjni radni

◾  21 kwietnia 2024 – Małgorzata Mańka-Szulik przegrywa w drugiej turze wyborów samorządowych z Agnieszką Rupniewską; proces prywatyzacji zostaje odłożony ad acta

◾  26 września 2024 – zarządzenie nowej prezydent Zabrza „w sprawie zaproszenie do ustalenia kręgu podmiotów dopuszczonych do udziału w postępowaniu zmierzającym do zbycia akcji spółki Górnik Zabrze”

◾  1 października 2024 – nowa prezydent Agnieszka Rupniewska wydała zarządzenie o rozpoczęciu procedury, której celem jest wyłonienie chętnych do zakupu akcji klubu; Wnioski mają być złożone do 4 listopada

◾  4 listopada 2024 – przedłużenie składania ofert do końca stycznia 2025

◾  31 stycznia 2025 – zgłaszają się dwie firmy, które zainteresowane są przejęciem Górnika, to LP Holding GmbH powiązane z Lukasem Podolskim i konsorcjum Zarys-Tabapol

(zich)