Sport

Fręch podgryza Linette

Dobre wróżby przed US Open dla zawodniczki Górnika Bytom, która walczyła o półfinał turnieju WTA w Meksyku.

Magdalena Fręch jeszcze przed US Open ma szansę na najwyższy ranking w karierze. Fot. PAP/EPA

Magdalena Fręch awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA na twardych kortach w Monterrey. Rozstawiona z numerem 9 Polka wygrała z Liną Glushko z Izraela 6:7 (2-7), 6:3, 6:1.

To był kolejny trudny mecz łodzianki w meksykańskim turnieju - podobnie jak w pierwszej rundzie do zwycięstwa potrzebowała trzech setów i ponad dwóch godzin, mimo że rywalka z Izraela jest od niej znacznie niżej notowana, bo zajmuje w rankingu 277. pozycję. Glushko do głównej drabinki trafiła jako lucky loser, po przegraniu ostatniego meczu eliminacji.

Dzięki ćwierćfinałowi w kolejnym turnieju WTA w wirtualnym rankingu live Fręch awansowała na najwyższe w karierze, 41. miejscu (w lutym br. była oficjalnie 42.). Tym samym podgryza będącą o „oczko" wyżej Magdę Linette, która przed US Open nie rywalizuje w żadnym turnieju.

Dziś nad ranem polskiego czasu o półfinał w Monterrey podopieczna Andrzeja Kobierskiego miała rywalizować z rozstawioną z numerem 2 Amerykanką Emmą Navarro (WTA 13.). Bilans ich dotychczasowych potyczek był remisowy – rok temu Polka wygrała w 1. rundzie US Open, Amerykanka zrewanżowała się w styczniu tego roku w australijskim Hobart. Navarro jest główną faworytką do wygrania całej imprezy, po tym, jak już w 2. rundzie odpadła rozstawiona z „jedynką” Danielle Collins – Amerykanka przegrała z Rosjanką Eriką Andriejewą (WTA 89.), starszą siostrą Mirry, która niedawno w Cincinnati napsuła sporo krwi Idze Świątek.

Erika wycofała się z rywalizacji deblowej w Monterrey (w parze z Argentynką Marią Lourdes Carle), co promowało do ćwierćfinału bez gry Katarzynę Piter i Oksaną Kałasznikową. O półfinał Polka i Gruzinka miały zmierzyć się w nocy z Anną Daniliną z Kazachstanu oraz Rosjanką Iriną Chromaczową.

W 1. rundzie gry podwójnej odpadły Alicja Rosolska i Catherine Harrison. Polsko-amerykański duet przegrał ze Słowaczką Terezą Mihalikovą i Brytyjką Olivią Nicholls 2:6, 5:7.

(t)