FLORIDA PO RAZ DRUGI
NHL Hokej_ 2500 znaków
FLORIDA PO RAZ DRUGI
NHL
Hokeiści Florida Panthers po raz drugi z rzędu awansowali do finału Pucharu Stanleya. W finale Konferencji Wschodniej najpierw wygrali na wyjeździe z New York Rangers 3:2 (0:0, 1:1, 2:1), a potem u siebie 2:1 (1:0, 0:0, 1:1). W serii zwyciężyli 4-2.
Oba spotkania miały wyrównany przebieg, ale były pod kontrola „Panter”. W pierwszym, w Madison Square Garden, Sam Bennett zdobył gola (59 min), kierując krążek do pustej bramki, podwyższając na 3:1. Ponadto asystował przy trafieniu Gustawa Forslinga (29). - Musimy dokończyć dzieło na własnej tafli – powiedział Bennett, opuszczając Nowy Jork. I tak też się stało. 27-letni Kanadyjczyk w rewanż w Sunrise również strzelił bramkę (20), otwierając wynik spotkania. Drugą zdobył Wladimir Tarasienko (50) i to było jego pierwsze trafienie w tegorocznym play offie. Rozmiary porażki zmniejszył Artemi Panarin (59). Ważną rolę w tej rywalizacji odegrał Siergiej Bobrowski, który w obu meczach obronił 25 i 23 strzały, ale również miał spore wsparcie kolegów, blokujących uderzenia rywali.
Rok temu awans zespołu z Florydy do finału był sporą niespodzianką, gdyż jego udział w play offie był niepewny. W końcu doszedł do finału, w którym przegrał z Vegas Golden Knights 1-4. W tym sezonie „Pantery” od początku należały do czołówki, a w play offie najpierw wyeliminowały lokalnego rywala Tampa Bay 4-1, potem Boston 4-2 i teraz NY Rangers, zwycięzcę sezonu zasadniczego.
Formacja specjalna Edmonton Oilers zadecydowała o wygranej na wyjeździe z Dallas Stars 3:1 (1:0, 2:0, 0:1) i „Nafciarze” objęli prowadzenie w serii 3-2. O losach tej potyczki zadecydowała gra w przewadze. „Nafciarze” za sprawą Ryana Nugenta-Hopkinsa (15 i 22 min) wykorzystali dwie z trzech przewag. Nie byłoby goli 31-letniego kanadyjskiego napastnika, gdyby nie pomoc jego przyjaciół z formacji - Evan Bouchard zaliczył dwie asysty, zaś Connor McDavid oraz Leon Draisaitl po jednej. Kapitan zespołu McDavid zaliczył 25. asystę w tym play offie. Philip Brober (26) podwyższył na 3:0 i przyjezdni poczuli się komfortowo. 22-letni szwedzki obrońca miał prawo się cieszyć, bo to była jego pierwsza bramka w drugiej części sezonu. Gospodarze odpowiedzieli tyko golem Wyatta Johnstona (55).
PÓŁFINAŁY PUCHARU STANLEYA
Konferencja Wschodnia: NY Rangers – Florida 2:3, Florida – NY Rangers 2:1, stan rywalizacji 4-2 i awans Floridy.
Konferencja Zachodnia: Dallas – Edmonton 1:3, stan rywalizacji 2-3.
(ws)