Sport

Fabiański bez trenera

West Ham zwolnił Julena Lopeteguiego. Hiszpan wytrzymał na stanowisku tylko pół roku.

Julen Lopetegui raczej nie mógł być zdziwiony tym, że „Młoty” postanowiły się z nim rozstać. Fot. IMAGO/PressFocus

ANGLIA

I nie było to półrocze udane. „Młoty” zajmują 14. miejsce w Premier League, mając 23 punkty po 20 spotkaniach. Średnia wynosi więc 1,15 pkt na mecz, co jest wynikiem zdecydowanie poniżej oczekiwań, również mając na uwadze fakt, że latem klub wydał prawie 150 mln euro na transfery (więcej niż Arsenal, Liverpool czy Manchester City).

Czarę goryczy przelały dwa ostatnie spotkania. Najpierw West Ham uległ u siebie Liverpoolowi aż 0:5, wyglądając jak zespół pogodzony z porażką już od pierwszego gwizdka. Ostatnio zaś „Młoty” same zostały uderzone młotem przez wychodzący z kryzysu Manchester City, przegrywając 1:4. Jutro londyńczycy zmierzą się w Pucharze Anglii z (występującą w Lidze Mistrzów) Aston Villą, ale nie poprowadzi ich już trener Julen Lopetegui. Klub najpierw odwołał przedmeczową konferencję prasową z jego udziałem, a potem wydał komunikat o zwolnieniu Hiszpana oraz jego hiszpańskich współpracowników ze sztabu. „Pierwsza połowa sezonu nie była zgodna z ambicjami klubu, w związku z czym podjęto decyzję zgodną z założonymi celami” – czytamy. 

Jak na razie West Ham nie ogłosił następcy 58-latka, ale brytyjskie media spekulują, że będzie nim Graham Potter. Anglik pozostaje bez pracy od kwietnia 2023 roku, kiedy rozstał się z Chelsea po słabym okresie (nie aż tak słabym jak Lopetegui miał w West Hamie). Wcześniej natomiast wypromował się, wykonując znakomitą pracę w Swansea, a następnie w Brighton and Hove Albion. To za jego kadencji przyszedł tam Jakub Moder, więc teraz będzie miał okazję do współpracy z kolejnym Polakiem, wracającym po kontuzji Łukaszem Fabiańskim. Niedawno Potter był łączony z pracą w reprezentacji Anglii, ale ostatecznie tamtejsza federacja zdecydowała się na zatrudnienie Niemca Thomasa Tuchela.

Piotr Tubacki

5 TRENERÓW
zwolniono w tym sezonie Premier League. Pracę stracili: Erik ten Hag (Manchester United), Steve Cooper (Leicester), Gary O'Neil (Wolverhampton), a także Russell Martin (Southampton). Wczoraj do tego grona dołączył Lopetegui.


Elita wchodzi do gry

Dzisiaj startuje 3. runda najstarszych rozgrywek piłkarskich świata, czyli istniejący od 1871 roku Puchar Anglii, znany też jako FA Cup. Jeśli ktoś woli, może określić bieżący etap mianem 1/32 finału, bo odbędą się właśnie 32 spotkania. Faza ta jest o tyle istotna, że do gry wchodzą przedstawiciele Premier League oraz Championship, więc nie zabraknie hitów. Największy czeka nas w niedzielę, kiedy Arsenal podejmie Manchester United. Oprócz tego ciekawie zapowiada się piątkowa rywalizacja Aston Villi z West Hamem, Bournemouth z West Bromem czy Nottingham z Luton.

3. runda Pucharu Anglii

Czwartek: Sheffield Utd – Cardiff (20.00), Everton – Peterborough, Fulham – Watford (oba 20.45)

Piątek: Wycombe – Porstmouth (20.45), Aston Villa – West Ham (21.00)

Sobota: Birmingham – Lincoln, Bristol City – Wolverhampton, Middlesbrough – Blackburn (wszystkie 13.00), Liverpool – Accrington (13.15), Leicester – QPR (15.00), Bournemouth – West Brom, Brentford – Plymouth, Chelsea – Morecambe, Exeter – Oxford, Norwich – Brighton, Nottingham – Luton, Preston – Charlton, Reading – Burnley, Sunderland – Stoke (wszystkie 16.00), Leeds – Harrogate, Man. City – Salford (oba 18.45), Coventry – Sheffield Wed., Leyton – Derby, Mansfield – Wigan (wszystkie 19.00)

Niedziela: Hull – Doncaster (13.00), Tamworth – Tottenham (13.30), Arsenal – Man. Utd, Crystal Palace – Stockport, Ipswich – Bristol Rovers, Newcastle – Bromley (wszystkie 16.00), Southampton – Swansea (17.30)

Poniedziałek: Millwall – Dag and Red (20.30)

Półfinał Pucharu Ligi

◾  Arsenal – Newcastle 0:2 (0:1)

0:1 – Isak (37), 0:2 – Gordon (51)

Mecz Tottenham – Liverpool zakończony po zamknięciu wydania.