Sport

EURO. Grupa F. Pasek

2000

WOKÓŁ EURO

Plan ostatnich sprawdzianów

Przed wyjazdem na mistrzostwa Europy Portugalia zaplanowała trzy sparingi na swoim boisku. 4 czerwca wygrała w Lizbonie 4:2 z Finlandią. Jutro zagra z Chorwacją, a we wtorek z Irlandią. Czesi spotkają się u siebie: 7.06 z Maltą i 10.06 z Macedonią Północną. Turcja wybrała wariant wyjazdowy i zmierzyła się już z Włochami remisując 0:0, a w poniedziałek zagra z naszą reprezentacją na Stadionie Narodowym w Warszawie. Natomiast Gruzja tylko raz pokaże swoje oblicze grając na wyjeździe z Czarnogórą w niedzielę.


Polskie akcenty „Krzyżowców”

W barwach debiutanta na mistrzostwa Europy reprezentacji Gruzji, zagra dwóch piłkarzy z PKO BP Ekstraklasy. To Otar Kakabadze z Cracovii i Nika Kwekweskiri z Lecha Poznań. Na liście, którą ogłosił Willy Sagnol znaleźli się także znajomi z polskich boisk: Lasza Dwali – grał w Śląsku Wrocław i Pogoni Szczecin, Giorgi Citaiszwili – bronił barw Wisły Kraków i Lecha Poznań, a także Luka Gugeszaszwili – występował na wypożyczeniu z Jagiellonii Białystok w... Podlasiu Biała Podlaska.

 

Kandydaci na czeskie gwiazdy

Czesi nie mają już w swojej kadrze na mistrzostwa Europy takich gwiazd jakimi przed laty byli Tomas Rosicky czy Milan Barosz, ale kilku kandydatów na miano gwiazd jednak się znajdzie. Kibice zza południowej granicy liczą przede wszystkim na ostoję defensywy Davida Juraska z niemieckiego Hoffenhaim. Rolę rozgrywającego pełni kapitan i najpopularniejszy piłkarz „Lwów” Tomas Souczek z angielskiego West Ham United, a odpowiedzialność za strzelenie goli mają wziąć Antonin Barak z Fiorentiny i duet z Bayeru Leverkusen Adam Hlożek i Patrik Schick.

 

35-osobowa szeroka kadra

Selekcjoner drużyny znad Bosforu Vincenzo Montella najpierw ogłosił wstępną listę powołanych na turniej, która zawierała aż 35 nazwisk. To oznacza, że z kadry zostanie usuniętych aż 9 zawodników, a ostateczny skład Turków poznamy dzisiaj, gdy minie termin narzucony przez UEFA. To znaczy, że na mecz z Polską 10 czerwca Turcja przyjedzie już w „mistrzowskim” składzie.