Sport

Enis z klubu, Wiśle lżej

Na ponad rok przed końcem umowy udało się pożegnać z pomocnikiem, który był jedną z największych w historii pomyłek transferowych.

Gdyby przeliczyć zarobki Fazlagicia na rozegrane minuty, wyszłaby absurdalna kwota... Fot. Krzysztof Porębski/Press Focus

Tę publikację można przeczytać dokonując płatności.

Tak, chcę zapłacićMasz konto? Zaloguj się