Piękne gole Darwina Nuneza walnie przyczyniły się do wygranej Liverpoolu w Pradze. Fot. PAP/EPA

Emocji nie brakowało

LIGA EUROPY

Pierwsze spotkania 1/8 finału Ligi Europy nie zawiodły. Swoje zadania kapitalnie wykonały Liverpool oraz Roma. Szykujący się do hitowego meczu Premier League z Manchesterem City „The Reds” rozbili w Pradze Spartę aż 5:1. Czesi właściwie nie strzelili gola, bo ten honorowy... był samobójem Conora Bradleya, który wszedł na boisko w przerwie i od razu wbił piłkę do własnej siatki. Świetnie dysponowany był Darwin Nunez, zdobywając dwie piękne bramki, a promieniem optymizmu był występ Mohameda Salaha. Egipcjanin był ostatnio kontuzjowany, ale w Pradze pojawił się na murawie w drugiej połowie. Rewanż na Anfield powinien być już tylko formalnością.

Wyraźnie gorzej poradził sobie inny angielski klub. Brighton zaliczyło słabe zawody w Rzymie i zostało rozbite przez Romę 0:4. Włosi zaimponowali swoją dyspozycją, w czym wielkiego udziału nie miał jednak Nicola Zalewski, który zaliczył tylko kilka minut z ławki. Jakub Moder w ekipie Brighton w ogóle się z niej natomiast nie podniósł. Czy definitywnie można powiedzieć, że ekipa Daniele de Rossiego jest pewna awansu? Piłkarze z Wiecznego Miasta musieliby się bardzo „postarać”, aby w rewanżu zaprzepaścić czterobramkową zaliczkę. Podobnie wygląda zresztą sytuacja Liverpoolu.

Status niepokonanego w tym sezonie utrzymał natomiast Bayer Leverkusen. To jedyny zespół w europejskich ligach TOP5, który we wszystkich możliwych rozgrywkach pozostaje bez choćby jednej porażki! Seria trwa już 35 spotkań, ale wydawało się, że nie dobije do tej liczby, gdyż w odległym Baku do przerwy 2:0 prowadził Karabach. Liderzy Bundesligi prezentowali nijaki futbol, a rezerwowy skład wystawiony przez trenera Xabiego Alonso zawodził. Po przerwie na murawie zaczęli jednak meldować się czołowi gracze Bayeru, a ten zaczął odrabiać straty. Remis udało się wywalczyć w 92 minucie po trafieniu krytykowanego w ostatnim czasie Patrika Schicka!

Piotr Tubacki

 1/8 FINAŁU LIGI EUROPY

Sporting – Atalanta 1:1 (1:1)

1:0 – Paulinho (17), 1:1 – Scamacca (39)

Karabach Agdam – Bayer Leverkusen 2:2 (2:0)

1:0 – Benzia (26), 2:0 – Vieira (45+2), 2:1 – Wirtz (70), 2:2 – Schick (90+2)

Roma – Brighton and Hove Albion 4:0 (2:0)

1:0 – Dybala (12), 2:0 – Lukaku (43), 3:0 – Mancini (64), 4:0 – Cristante (68)

Sparta Praga – Liverpool 1:5 (0:3)

0:1 – Mac Allister (6), 0:2 – Nunez (25), 0:3 – Nunez (45+3), 1:3 – Bradley (46, sam.), 1:4 – Diaz (53), 1:5 – Szoboszlai (90+4)