Sport

Emocje na początek

Francuzi pewnie pokonali Amerykanów, a Ukraińcy niespodziewanie przegrali z Irakijczykami.

33-letni Alexandre Lacazette poprowadził Francuzów do zwycięstwa. Fot. Norbert Scanella - Panoramic/DPPI/IPA Sport 2/ipa-agency.net/SIPA USA/PressFocus

Pierwszy dzień piłkarskich zmagań na igrzyskach w Paryżu przyniósł sporo emocji, które skupione były przede wszystkim na starciu Argentyny z Marokiem. Nie ma się co dziwić - w 16. minucie doliczonego czasu drużyna Javiera Mascherano zdobyła bramkę wyrównującą. W tym czasie na murawę wtargnęli marokańscy kibice i mecz został przerwany. Po dwóch godzinach ogłoszono decyzję, że bramka „Albicelestes” została zdobyta nieprawidłowo, przez co zawodnicy wrócili na murawę na 3 minuty, żeby dokończyć spotkanie. Argentyna gola już nie zdobyła, jednak wiele działo się także na innych stadionach.

Wieczorem Francja pewnie pokonała reprezentację Stanów Zjednoczonych w zmaganiach grupy A. Ekipa prowadzona przez Thierry’ego Henry’ego wygrała 3:0, wszystkie gole strzelając w drugiej połowie. Wynik otworzył najbardziej doświadczony na boisku Alexandre Lacazette, który popisał się genialnym uderzeniem z dystansu. Chwilę później równie piękną bramkę zdobył Michael Olise, gwiazdor Crystal Palace, który od najbliższego sezonu reprezentować będzie Bayern Monachium. Przeciwników „dobił” obrońca Loic Bade, który głową skierował piłkę do bramki.

Dość niespodziewaną porażkę poniosła Ukraina, grająca w grupie B. Nasi wschodni sąsiedzi przegrali swój pierwszy mecz grupowy, ulegając reprezentacji Iraku. Obie drużyny zaczęły strzelać dopiero po zmianie stron i początkowo wydawało się, że to Ukraińcy będą bliżej zwycięstwa. To oni wyszli na prowadzenie za sprawą bramki Valentyna Ruczynskiego w 53. minucie, jednak chwilę później Irak doprowadził do wyrównania. W polu karnym faulowany był Aymen Hussein i to on pewnie wykorzystał rzut karny. W 75. minucie wynik ustalił Ali Jassim, który przymierzył sprzed pola karnego. Warto zaznaczyć, że w pierwszym składzie Ukrainy znalazło się miejsce dla zawodnika Lechii Gdańsk Maksyma Chłania. Nie będzie on jednak dobrze wspominał spotkania z Irakiem, nie tylko ze względu na porażkę, ale także z powodu niewykorzystania stuprocentowej sytuacji w pierwszej połowie.

W grupie C Hiszpanie musieli się mocno napracować, żeby pokonać Uzbekistan. Najpierw wyszli na prowadzenie, ale zostali zaskoczeni pod koniec pierwszej połowy, gdy rywale wyrównali z rzutu karnego. Ekipa z Półwyspu Iberyjskiego miała wyjść na drugą połowę skoncentrowana, ale w 59. minucie „jedenastki” nie wykorzystał Sergio Gomez. Szczęśliwie dla Hiszpanii nowy nabytek Realu Sociedad poprawił się 3 minuty później, korzystając ze świetnego podania Juana Mirandy.

Najlepiej podczas pierwszego dnia zmagań zaprezentowała się reprezentacja Japonii (grupa D), która bardzo pewnie pokonała Paragwajczyków, strzelając im 5 goli. Po dwie bramki zdobyli Shunsuke Mito oraz Shota Fujio. Tym samym zrównali się w klasyfikacji strzelców ze starszym od nich Marokańczykiem, Soufianem Rahimim.

Kacper Janoszka

 

GRUPA A

Gwinea - Nowa Zelandia 1:2 (0:1)

0:1 - Garbett (25), 1:1 - Diawara (72), 1:2 - Waine (76).

Francja - USA 3:0 (0:0)

1:0 - Lacazette (61), 2:0 - Olise (69), 3:0 - Bade (85).

1. Francja                          1            3             3:0

2. Nowa Zelandia             1             3             2:1

3. Gwinea                         1              0             1:2

4. USA                               1             0             0:3

 

GRUPA B

Argentyna - Maroko 1:2 (0:1)

0:1 - Rahimi (45+2), 0:2 - Rahimi (49, karny), 1:2 - Simeone (68).

Irak - Ukraina 2:1 (0:0)

0:1 - Rubczynski (53), 1:1 - Hussein (57), 2:1 - Jassim (75).

1. Maroko              1             3             2:1

Irak                        1              3             2:1

3. Ukraina              1              0             1:2

Argentyna              1             0             1:2

 

GRUPA C

Uzbekistan - Hiszpania 1:2 (1:1)

0:1 - Pubill (29), 1:1 - Szomurdow (45+3), 1:2 - S. Gomez (62).

Egipt - Dominikana 0:0

1. Hiszpania           1             3             2:1

2. Egipt                   1             1             0:0

Dominikana            1             1             0:0

4. Uzbekistan          1             0             1:2

 

GRUPA D

Japonia - Paragwaj 5:0 (1:0)

1:0 - Mito (18), 2:0 - Mito (63), 3:0 - Yamamoto (69), 4:0 - Fujio (81), 5:0 - Fujio (87).

Mali - Izrael 1:1 (0:0)

0:1 - Diallo (56, samobójcza), 1:1 - Doumbia (63).

 1. Japonia               1        3             5:0

2. Mali                     1         1             0:0

Izrael                       1         1             0:0

4. Paragwaj                   1          0             0:5