Ekstraligowa lekcja
Nawet bez Artioma Łaguty Sparta Wrocław nie miała problemu z pokonaniem ROW-u Rybnik.
Nicki Pedersen był jednym z nielicznych "Rekinów", który zaznał smaku indywidualnego zwycięstwa. Fot. Marcin Karczewski/PressFocus
To zostało wykorzystane przez Spartę. Nieuchwytny na torze we Wrocławiu był Brady Kurtz, który w poprzednim sezonie reprezentował barwy ROW-u i pomógł mu w awansie do ekstraligi. Był bezbłędny i nie dał się wyprzedzić żadnemu zawodnikowi z Rybnika. Jednak nie tylko on spisywał się fantastycznie. Bardzo szybcy byli Maciej Janowski oraz Bartłomiej Kowalski. To spowodowało, że rybniczanie zaliczyli zaledwie trzy indywidualne zwycięstwa w całym meczu sparingowym (Maksym Drabik, Nicki Pedersen, Gleb Czugunow). Warto zaznaczyć, że tak okazałe zwycięstwo Sparcie udało się osiągnąć bez udziału Artioma Łaguty, który w tym czasie jeździł w Bydgoszczy, ścigając się w Kryterium Asów.
Była to druga przedsezonowa porażka „Rekinów”. Wcześniej, 26 marca, ROW przegrał na wyjeździe z Fogo Unią Leszno, która w przyszłym sezonie występować będzie w 2. ekstralidze (43:47).
Kacper Janoszka
◼ Betard Sparta Wrocław – Innpro ROW Rybnik 53:37
SPARTA: Krawczyk 6+1 (1,0,1,2,2*), Kurtz 11+1 (3,3,3,2*,-), Kowalski 10+1 (3,2*,2,3,-), Bewley 8+1 (1,3,1*,0,3), Janowski 11 (3,2,3,3), Kowolik 3 (3,0,0,w), Mikołajczyk 4 (1,1,1,1).
ROW: Drabik 5 (2,3,-,-,-), Czugunow 7 (2,d,2,d,0,3), Pludra 4+2 (0,-,1*,1,2*), C. Holder 5+1 (1*,1,2,1), Pedersen 5 (0,2,3,-,-), Trześniewski 0 (0,-,0,0), Tkocz 1+1 (t,1*,0,-), Tungate 4 (0,3,1), Knudsen 6 (2,2,2).