Obrońca Jakub Wanacki rywalizuje o miejsce w reprezentacji na mistrzostwa świata. Fot. Łukasz Sobala/PressFocus.pl

Eksperymentów ciąg dalszy

Kilku zawodników po raz pierwszy zagra w reprezentacji w meczach z Wielką Brytanią.


HOKEJ

Po dwóch zwycięstwach z Węgrami (5:2 i 6:2) w Krynicy-Zdroju oraz dwóch porażkach ze Słowenią (0:2 i 1:3) biało-czerwoni, przygotowujący się do majowych mistrzostw świata elity w Ostrawie oraz Pradze, mają przed sobą kolejny dwumecz, tym razem wyjazdowy z Wielką Brytanią w Leeds oraz w Nottingham. W tych potyczkach selekcjoner Robert Kalaber wraz ze swoimi współpracownikami będzie eksperymentował w ustawianiu poszczególnych formacji. Natomiast w kolejnych spotkaniach towarzyskich ze Słowacją (3 maja) w Żylinie oraz z Danią (7 maja) w Sosnowcu skład zespołu będzie zbliżony do tego jaki będzie w mistrzowskim turnieju.

Szkoleniowcy mają do dyspozycji 35-osobową kadrę, ale poważna kontuzja w meczu ze Słowenią wyeliminowała Bartłomieja Jeziorskiego z rywalizacji o miejsce w reprezentacji. Alan Łyszczarczyk oraz Marcin Horzelski narzekają na drobne urazy i w tej sytuacji na Wyspy Brytyjskie nie polecieli. Natomiast dwaj bramkarze, Tomas Fuczik i Maciej Miarka, oraz Marcin Kolusz, Grzegorz Pasiut i Damian Tyczyński zostali zwolnieni z tych sprawdzianów. Wszyscy, poza Łyszczarczykiem, trenują w Bytomiu pod kierunkiem Tomasza Demkowicza oraz bramkarskiego specjalisty Marka Batkiewicza. 

Największą zagadką z tego towarzystwa jest Fuczik, który w październiku ubiegłego roku złożył wszystkie dokumenty z prośbą o przyznanie polskiego obywatelstwa. Leżą one, podobno, na biurku prezydenta i czekają na podpis. Trener Kalaber w tej sprawie nie chce się wypowiadać i studzi emocje. Musimy się więc uzbroić w cierpliwość, ale może jeszcze dzisiaj usłyszymy pozytywną odpowiedź.

W kadrze na mecze Brytyjczykami znalazło się kilku zawodników, którzy nie mieli okazji wystąpić w poprzednich meczach, bo dołączyli do kadry po finałach mistrzostw kraju. Na Wyspach zobaczymy m.in. dwóch obrońców GKS- Katowice - Macieja Kruczka i Jakuba Wanackiego - oraz napastników Krystiana Dziubińskiego z Re-Plastu Unii Oświęcim i Filipa Starzyńskiego z JKH GKS-u Jastrzębie.

- Brytyjczycy mają silną drużynę i przygotowują się do występu w Pradze - mówi słowacki szkoleniowiec. W tym dwumeczu na pewno wystąpią wszyscy zawodnicy, bo przecież niebawem trzeba już kompletować poszczególne piątki. Mnie najbardziej interesuje, jak będziemy się prezentować w grze obronnej oraz podczas gry w osłabieniach. W Bytomiu sporo czasu poświęcaliśmy tym elementom. W mistrzostwach będziemy mocno spychani przez rywali do obrony i wykluczeń pewnie nie zabraknie. Znacznie mniej okazji będzie do gry w przewadze, ale ten element będziemy ćwiczyli, gdy już poszczególne formacje będą w miarę poukładane.

Kadrowicze wczoraj wylecieli i dzisiaj zagrają w Leeds, a potem przemieszczą do Nottingham na rewanż. W niedzielę rano wylądują w Krakowie i już w poniedziałek spotkają się na kolejnym zgrupowaniu w Sosnowcu, by rozpocząć ostatni etap przygotowywań do turnieju w Ostrawie.

(sow)


REPREZENTACJA BIAŁO-CZERWONYCH

Bramkarze: John Murray (GKS Katowice) i David Zabolotny EHC Freiburg, DEL 2);

Obrońcy: Mateusz Bryk, Bartosz Ciura i Oskar Jaśkiewicz (wszyscy GKS Tychy), Paweł Dronia (Ravensburg Towerstars, DEL2), Arkadiusz Kostek i Patryk Wajda (obaj JKH GKS Jastrzębie), Maciej Kruczek, Krzysztof Maciaś i Jakub Wanacki (wszyscy GKS Katowice);

Napastnicy: Aron Chmielewski (HC Ołomuniec), Krystian Dziubiński (Re-Plast Unia Oświęcim), Bartosz Fraszko, Mateusz Michalski i Igor Smal (wszyscy GKS Katowice), Damian Kapica i PatrykWronka(obaj PZU Podhale Nowy Targ), Filip Komorski (GKS Tychy), Patryk Krężołek (Zagłębie Sosnowiec), Krzysztof Maciaś (Prince Albert Raiders), Dominik Paś, Filip Starzyński i Maciej Urbanowicz (wszyscy JKH GKS), Kamil Wałęga (Ocelarzi Trzyniec), Paweł Zygmunt (HC Litwinów).


33

MECZE zagrali biało-czerwoni z Brytyjczykami - 10 wygrali, 2 zremisowali, 21 przegrali. Bilans bramkowy 100:123.