Efektowne pożegnanie(?)
POSTAĆ KOLEJKI – SAMUEL MRAZ
Samuel Mraz grał w tym sezonie jak uskrzydlony. Fot. Kacper Pacocha/PressFocus
Gdy w sezonie 2020/21 Samuel Mraz był zawodnikiem Zagłębia Lubin, został okrzyknięty jednym z najgorszych transferów ekstraklasy. Paradoks tamtych rozgrywek był taki, że Miedziowi dobrze sobie radzili, w przeciwieństwie do obecnego sezonu, w którym walczyli o utrzymanie. Słowak nie korzystał jednak na dyspozycji zespołu i prezentował się słabiutko. Na debiutanckiego gola czekał do 6 grudnia, a na bramkę numer 2 – do 21 kwietnia i 26. kolejki tamtego sezonu. Mimo beznadziejnego bilansu Mraz grał jednak regularnie, choć potem już nie jako starter, ale po wejściu z ławki. Dopiero pod koniec stracił miejsce w składzie, co mogło dziwić, aczkolwiek z drugiej strony – żadnej innej porządnej „dziewiątki” lubinianie wtedy nie mieli.
Mraz odszedł z Zagłębia, a w kolejnych sezonach nadal trzymał formę – nie strzelał. Kiedy zimą 2024 zakotwiczył w walczącym o awans do ekstraklasy Motorze, oczekiwania w stosunku do niego nie były wygórowane. Spisał się jednak dobrze, w 14 meczach zdobył 6 bramek, co było jego najlepszym sezonem od... edycji 2017/18. A grał w Lublinie przecież tylko rundę!
Rodziły się pytania, czy Mraz po awansie poradzi sobie w ekstraklasie. Tym razem strzelił już w 2. kolejce, ale potem kazał czekać do 11. serii gier i dubletu z Lechem. Najlepszy moment miał w listopadzie. W 3 kolejnych występach strzelił 5 goli, w tym hat trick w Gliwicach. Potem Słowak dorzucił jeszcze kilka bramek, a w finałowej kolejce skompletował kolejny dublet, z Radomiakiem, kończąc sezon z 16 trafieniami w lidze. Jak łatwo się domyślić, był to jego najlepszy sezon w karierze i najlepszy wynik strzelecki piłkarza Motoru w historii jego występów w ekstraklasie, a to nie pozostało bez echa.
Samuel Mraz może bowiem pożegnać się z lublinianami, bo uwagę na niego zaczęły zwracać kluby zagraniczne. Nie żadne potęgi – ale jednak. Piotr Koźmiński podał, że 28-latek odejdzie do wicemistrza Szwajcarii Servette FC, który wystąpi w eliminacjach Ligi Mistrzów.
Piotr Tubacki