Jan Zieliński stale umacnia się w czołówce najlepszych deblistów świata. Fot. pzt

Duet zgrany

Debliści Jan Zieliński i Hugo Nys z Monako triumfowali w turnieju ATP 500 w meksykańskim Acapulco.

W trwającym tylko 68 minut finale para z rozstawieniem numer dwa wygrała z najwyżej rozstawionymi Meksykaninem Santiago Gonzalezem i Brytyjczykiem Nealem Skupskim 6:2, 6:3. Wcześniej, w półfinale, Polak i Monakijczyk pokonali Fina Harriego Heliovaarę i Australijczyka Johna Peersa 6:4, 6:3.

- Jesteśmy niezmiernie szczęśliwi. To pierwszy wygrany ATP 500 dla mnie, jak i dla Hugo. W zeszłym roku, w październiku, przegraliśmy właśnie z Gonzalezem i Edouardem Rogerem-Vasselinem z Francji w finale halowej „500” w Bazylei, więc tu udało nam się wziąć rewanż na Santiago. Zagraliśmy po prostu wyśmienity mecz, od pierwszej piłki do ostatniej. Mamy nadzieję kontynuować tę formę i dobrą passę przez najbliższe kilka tygodni, przynajmniej podczas marcowego tournee po USA, no i później na kortach ziemnych w Europie - powiedział po triumfie w Meksyku Jan Zieliński, który dzisiaj wraca do TOP 20 indywidualnego rankingu deblistów.

Zawodnik PZT Team awansuje w poniedziałek z 24. na 20. miejsce na świecie, a Hugo będzie na 21. pozycji. Natomiast 500 punktów zdobytych w Acapulco pozwoliło awansować duetowi Zieliński-Nys na trzecie miejsce w rankingu najlepszych par sezonu ATP Doubles Race. Z Meksyku tenisiści udadzą sie do Stanów Zjednoczonych, gdzie wystartują w dwóch imprezach rangi ATP Masters 1000 w Indian Wells i Miami.

Acapulco przyniosło Zielińskiemu i Nysowi czwarty wspólny tytuł, po dwóch triumfach w halowej imprezie ATP 250 w Metz (2022-23) oraz zwycięstwie w turnieju ATP Masters 1000 na kortach Foro Italico w Rzymie (2023). Zieliński wygrał też w Metz w 2021 roku w parze z Hubertem Hurkaczem.

X W grze singlowej triumfował w Acapulco rozstawiony z numerem trzecim Alex de Minaur. Australijczyk w finale pokonał grającego z „szóstką” Norwega Caspera Ruuda 6:4, 6:4. To jego ósmy tytuł w karierze i druga z rzędu wygrana w Acapulco.