Dublet Miedziowych
Pokonując w finale odwiecznego rywala, mistrzynie z Lubina po raz trzeci z rzędu sięgnęły po krajowy puchar.
Tak prezentuje się najlepsza kobieca drużyna w kraju... Fot. Facebook/ZPRP
Bardzo się cieszymy, bo choć w sumie jest to nasz dziesiąty Puchar Polski, to po raz pierwszy zdobyłyśmy go trzeci raz z rzędu - mówiła zmęczona, ale szczęśliwa Monika Maliczkiewicz, która w drugiej połowie finału niemal zamurowała bramkę Zagłębia i nie dopuściła przeciwniczek do złapania kontaktu. Po chwili wraz z koleżankami,z rąk prezesa ZPRP Sławomira Szmala, odebrała okazałe trofeum. Walka o nie toczyła się w sobotę i niedzielę w Arenie Kalisz.
Zespoły z Lubina i Lublina zmierzyły się w finale również w zeszłym roku i po jednostronnym widowisku Zagłębie zwyciężyło 29:18. Tym razem walka była bardziej wyrównana i przyniosła znacznie więcej emocji. Od pierwszych akcji obie ekipy twardo broniły i ciężko przychodziło zdobywanie goli z ataku pozycyjnego. Pierwsze do siatki trafiły lublinianki, ale zaraz golem odpowiedziały podopieczne trenerki Bożeny Karkut. I tak wyglądały kolejne minuty: na trafienie jednych, drugie odpowiadały tym samym. Na przerwę z minimalnym prowadzeniem schodziły Miedziowe. Kluczowe dla meczu okazały się pierwsze minuty po przerwie. Po wznowieniu gry Zagłębie szybko zdobyło gola, a później dorzuciło dwa kolejne i odskoczyło na 17:13. Jego akcje napędzała świetnie dysponowana rzutowo Kinga Jakubowska. Zespół z Lublina starał się gonić wynik, przyspieszył grę, ale na kwadrans przed końcem przegrywał 17:22. Kiedy wydawało się, że mistrzynie Polski kontrolują mecz i spokojnie utrzymają prowadzenie do końca, FunFloor zaczął odrabiać straty. Kilka prostych błędów sprawiło, że na 7 minut przed końcem było już tylko 25:23 dla lubinianek. W ostatnich minutach wzmocniły jednak defensywę i wicemistrzynie kraju tylko raz zdołały się prze nią przedrzeć.
Zagłębie wygrało 28:24 i tym samym skompletowało dublet. Najlepszą zawodniczką finału została Jakubowska, choć... po trzech dwuminutowych karach ujrzała czerwoną kartkę.
PÓŁFINAŁY
◼ KGHM MKS Zagłębie Lubin - MKS Piotrcovia 35:30 (15:14)ZAGŁĘBIE: Zima, Maliczkiewicz - Promis 1, K. Jakubowska 6/5, Matieli 1, Drabik 5, Kochaniak-Sala 1, Grzyb 1, Górna 8, Fernandes 8, Guirassy 1, Przywara 1, Cavo, Weber 2, Pankowska. Kary: 6 min. Trener Bożena KARKUT.
PIOTRCOVIA: Sarnecka, Suliga - Królikowska 2, Roszak 9/2, Sobecka 7/3, Noga 1, Arciszevskaja 2, Gadzina 3, Waga, Polaszkova 3, Grobelna, Domagalska 2, Szczukocka 1, Mokrzka. Kary: 6 min. Trener Horatiu PASCA.
◼ KPR Gminy Kobierzyce - PGE MKS FunFloor Lublin 27:30 (11:17)
KOBIERZYCE: Sałtaniuk, Kowalczyk, Chojnacka - Kozioł 5, Polańska 2, Drażyk 5/4, Ważna 2, Buklarewicz 6, Wiertelak 1, Meleketcewa 2, Stapurewicz 2, A. Kucharska, Holińska 1, Kocińska 1, Schnaider. Kary: 8 min. Trener Marcin PALICA.
LUBLIN: Wdowiak, Mamic - Balsam 6/5, Planeta 2, Posavec 5, Andruszak 1, M. Więckowska 6, Pietras 1, Rosiak 5, D. Więckowska (CZK, 41 min - faul), Pastuszka, Olek, Daria Szynkaruk 2, Nieuwenweg 1, Fedeńczak 1, Matuszczyk. Kary: 8 min. Trener Paweł TETELEWSKI.
FINAŁ
◼ KGHM MKS Zagłębie Lubin - PGE MKS FunFloor Lublin 28:24 (14:13)ZAGŁĘBIE: Zima, Maliczkiewicz - Górna, Jakubowska 12/2 (CZK, 50 min - gradacja kar), Matieli 2, Drabik, Kochaniak-Sala 1, Grzyb 2, Promis 3, Fernandes 7, Guirassy 1 (CZK, 56 min - atak na twarz), Przywara, Weber. Kary: 10 min. Trener Bożena KARKUT.
LUBLIN: Wdowiak, Mamic - Balsam 4/2, Planeta 4, Posavec 2, Andruszak 2 (CZK, 50 min - atak na szyję), M. Więckowska, Pietras 4, Rosiak 3, D. Więckowska 1, Pastuszka, Olek 1, Daria Szynkaruk 1, Nieuwenweg 2. Kary: 8 min. Trener Paweł TETELEWSKI.
Marek Hajkowski