Dubaj wchodzi do gry

Za kilka dni w Lidze Śródziemnomorskiej oficjalnie zadebiutuje klub z Dubaju. Ma to być przetarcie przed przystąpieniem ekipy ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich do Euroligi.

Tego lata naprędce klecono ekipę, która ma tworzyć historię. Trenerem został Jurica Golemac, 47-letni Chorwat, który jako zawodnik grał dla takich klubów jak Panathinaikos czy Alba Berlin, zaś w roli szkoleniowca prowadził m.in. słoweński KK Cedevita Olimpija czy izraelski Hapoel Eilat.

Kogo pozyskał klub z Emiratów? Na początek pojawił się Klemen Prepelić, była gwiazda Cedevity. Zaraz potem zakontraktowano Serbów Danilo Andusicia, który niedawno zdobywał tytuły z Partizanem Belgrad, oraz Nemanję Dangubicia, byłego zawodnika Crvenej Zvezdy Belgrad.

W kadrze jest również reprezentant Włoch Awudu Abass (ostatnio w Virtusie Bolonia), Amerykanie JaCorey Williams (były gracz PAOK-u czy Hapoelu Jerozolima) i Nate Mason (występował w ligach Francji, Izraela czy Rosji) oraz Turek Ahmet Duverioglu.

Kiedy wydawało się, że drużyna jest skompletowana, włodarze BC Dubai zaskoczyli i podpisali kontrakt z byłym graczem NBA, Davisem Bertansem. 31-letni Łotysz w ubiegłym sezonie występował w Charlotte Hornets, gdzie notował średnio 6,7 punktu i 1,4 zbiórki. W 2011 roku był wybrany w drafcie NBA z numerem 42. Przez 8 lat na parkietach w USA grał w San Antonio Spurs, Washington Wizards, Dallas Mavericks czy Oklahoma City Thunders. Jest też reprezentantem kraju, występował na EuroBaskecie 2011, był także częścią drużyny, która tego lata walczyła o awans na igrzyska olimpijskie.

Koszykarze BC Dubai przygotowywali się głównie na Bałkanach. Pierwszy obóz treningowy mieli w miejscowości Koper w Słowenii. To port nad Morzem Adriatyckim. Druga część zgrupowania odbywała się w Bośni, gdzie rozegrano też kilka sparingów.

Tego lata ekipa z ZEA zagrała cztery mecze kontrolne. We własnej hali pokonała serbski KK FMP Belgrad (99:87) oraz rosyjski Niżny Nowgorod (71:63). Towarzyskie mecze w Bośni skończyły się natomiast porażkami - z rumuńskim U-BT Cluj Napoca (76:89) oraz bośniackim KK Sarajewo (73:81).

- Z niecierpliwością czekam na pierwszy gwizdek sezonu. To nowy rozdział dla klubu. Mamy ambitne plany, gramy w fantastycznym obiekcie, jakim jest Coca-Cola Arena - mówi trener Golemac. - Przed nami bardzo ciężkie wyzwanie w ABA League, ale zrobimy wszystko, by w trakcie całego sezonu prezentować najlepsze umiejętności i wysoko podnosić flagę Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Dołączenie ekipy szejków do Ligi Śródziemnomorskiej wzbudziło sporo kontrowersji. Negocjacje w tej sprawie trwały wiele miesięcy. Przeciwne przyłączeniu ekipy z ZEA były władze Partizana Belgrad (grał tam Mateusz Ponitka), a przedstawiciel Buducnosti Podgorica nie pojawił się na głosowaniu. Pozostali członkowie ligi przegłosowali jednak wniosek przytłaczającą większością.

- Dubaj jest jednym z najlepszych miast na świecie, a stworzenie drużyny koszykarskiej od podstaw jest dla nas powodem do dumy - komentował dla arabskich mediów Dejan Kamenjasević, generalny menedżer klubu. - Fakt, że gramy w tak silnej lidze jak ABA, tłumaczy jak ambitnym jesteśmy klubem. Mamy zawodników, którzy grali w ligach europejskich i NBA. Przyciągnięcie tych graczy to wielkie osiągnięcie dla miasta i naszego klubu. Nie możemy się doczekać, aby powitać lokalne społeczności, w tym ekspatriantów i mieszkańców, ponieważ ich wsparcie może zainspirować drużynę. Razem, jako drużyna, mamy szansę zrobić coś wielkiego.

Już tylko trzy dni zostały do oficjalnego debiutu klubu z Dubaju w Lidze Śródziemnomorskiej. W Coca-Cola Arena zapowiada się wielkie widowisko, bo 22 września rywalem gospodarzy będzie aktualny mistrz ligi, słynna Crvena Zwezda Belgrad.

 (pp)