Dawid Szot w tym sezonie I ligi gola nie zdobył, ale w ostatnim sparingu zagwarantował Wiśle zwycięstwo. Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus

Druga wygrana

„Biała gwiazda” wciąż pozostaje niepokonana w przedsezonowych sparingach podczas zgrupowania w Turcji.

Wisła Kraków powoli kończy swój obóz przygotowawczy w Beleku. Tym samym rozegrała wczoraj swój przedostatni sparing przed wyjazdem z Turcji, którą „Biała gwiazda” opuści w najbliższą sobotę. Przeciwnikiem krakowian był zespół Kolding IF, który na co dzień gra na drugim szczeblu rozgrywkowym w Danii. Co ciekawe, Wisła podczas przygotowań w Turcji jeszcze nie poniosła klęski (najpierw bezbramkowo zremisowała z Nassaji Mazandaran, a później wygrała 2:0 z FK Atyrau) i taki sam plan mieli podopieczni Alberta Rude we wtorkowym starciu.

Bez osłabień

Cel udało się zrealizować, ponieważ krakowski zespół zwyciężył 2:1 z duńskim przeciwnikiem. Pierwszą połowę „Biała gwiazda” zakończyła z jednobramkową przewagą, dzięki doskonale przeprowadzonej kontrze przez Dawida Olejarkę. 22-latek zagrał z lewego skrzydła na drugą stronę boiska, gdzie znajdował się Miki Villar. Hiszpan przyjął piłkę i bez zastanowienia uderzył na bramkę, wyprowadzając Wisłę na prowadzenie.

Sytuacja zespołu Alberta Rude z pewnością byłaby bardziej skomplikowana, gdyby nie fakt, że był to tylko mecz kontrolny. Przed zmianą stron drugą żółtą kartkę zobaczył Marc Carbo i gdyby było to oficjalne spotkanie, Wisła musiałby radzić sobie w osłabieniu. Z uwagi na to, że był to jedynie sparing, drużyny dogadały się, że w miejsce Carbo wejdzie Igor Sapała i na boisku wciąż będzie przebywało 22 piłkarzy.

Debiut poczeka

Mimo wszystko bardzo szybko po zmianie stron Kolding doprowadziło do wyrównania. W 47 minucie sam na sam z bramkarzem Alvaro Ratonem wyszedł Isak Tannander. Duńczyk urodzony w Szwecji pewnie wykorzystał okazję i było już 1:1. Ostatnie słowo należało jednak do Dawida Szota. Zawodnik Wisły wykorzystał małe zamieszanie w polu karnym i w 64 minucie strzelił bramkę, która zagwarantowała krakowianom drugie zwycięstwo podczas okresu przygotowawczego. 22-latek do zdobycia gola nie potrzebował zbyt wiele czasu. Ledwie 2 minuty przed trafieniem wszedł na boisko z ławki rezerwowych.

Ci, którzy liczyli na to, że zobaczą na boisku nowego zawodnika „Białej gwiazdy”, byli zawiedzeni. Dejvi Bregu, który w weekend dołączył do zespołu, nie dostał okazji do tego, aby zadebiutować w meczu kontrolnym.

Najbliższym przeciwnikiem Wisły będzie zespół z bułgarskiej ekstraklasy, Arda Kyrdżali, z którą krakowianie zmierzą się w najbliższy piątek.

Kacper Janoszka

Wisła Kraków – Kolding IF 2:1 (1:0)

1:0 – Villar, 28 min, 1:1 – Tannander, 47 min, 2:1 – Szot, 64 min

WISŁA: Broda (46. Raton) – Jaroch (62. Szot), Uryga (62. Łasicki), Colley (46. Satrustegui), Krzyżanowski (62. Kutwa) – Villar (62. Tokarczyk), Duda (62. Talar), Carbo (46. Sapała), Gogół (62. Roman), Olejarka (62. Baena) – Sobczak (62. Rodado).

Czerwoną kartką za drugą żółtą został napomniany Marc Carbo. Wisła mimo tego dokończyła mecz w jedenastu.