Sport

Druga przegrana Giannisa

Hiszpania lepsza w starciu gigantów. Grecy na krawędzi wyeliminowania!

Hiszpanie po dramatycznym finiszu lepsi od Greków. Czy Giannis Antetokounmpo będzie musiał się niebawem pakować? Fot. PAP/EPA

Wydarzeniem wtorkowych gier w Pierre Mauroy Stadium w Lille był pojedynek koszykarskich potęg: Hiszpania kontra Grecja.

"La Familia" to dwukrotni mistrzowie świata, czterokrotni zwycięzcy Eurobasketu, wielokrotni medaliści olimpijscy. Ekipa Hellas z kolei dwa razy wygrywała czempionat Starego Kontynentu, ma też na koncie tytuł wicemistrzów świata.

Obie drużyny w pierwszej kolejce przegrały swoje mecze: Hiszpanie ulegli Australijczykom, a Grecy nie dali rady Kanadzie. W tej sytuacji bezpośrednie starcie obu zespołów nabierało dodatkowego znaczenia.

Hiszpanie zaczęli z wielkim impetem, rozegrali znakomitą pierwszą połowę, a zwłaszcza drugą kwartę, którą wygrali aż 28:13! W trzeciej, po trafieniu Lorenzo Browna, mieli nawet 16 punktów przewagi (55:39). Wtedy Grecy zaczęli pościg, cztery trójki zaliczył Vasilis Toliopoulos i po wsadzie słynnego Giannisa Antetokounmpo na tablicy wyników był remis (71:71). Finisz jednak należał do Hiszpanów, którzy zdobyli osiem oczek z rzędu i nie wypuścili już cennej wygranej. Najlepszym graczem meczu okazał się Santi Aldama (19 punktów, 12 zbiórek).

Niestety Hiszpanie wygraną okupili kontuzją jednego ze swoich liderów. W czwartej kwarcie w podkoszowym zamieszaniu Rudy Fernandez został przypadkowo kopnięty nogą w głowę przez Juancho Hernangomeza, partnera z drużyny. Zawodnik długo leżał na parkiecie, ostatecznie do szatni trafił prowadzony przez członków sztabu medycznego. Wszystko wskazuje, że Fernandez doznał wstrząśnienia mózgu i nie jest jasne, kiedy znowu zagra. Dodajmy, że to mają być ostatnie igrzyska tego doświadczonego 39-letniego koszykarza.

Po tym spotkaniu Grecy pozostają jedyną drużyną w tej grupie, która nie odniosła zwycięstwa. W piątek zagrają mecz o pozostanie w turnieju z Australijczykami. The Boomers przegrali we wtorek z Kanadyjczykami w meczu dwóch drużyn naszpikowanych zawodnikami NBA. Kanada po dwóch seriach pozostaje niepokonana.

 

Grupa A

Hiszpania - Grecja 84:77, Kanada - Australia 93:83

1 Kanada 2 4 179:162
2 Australia 2 3 175:173
3 Hiszpania 2 3 164:169
4 Grecja 2 2 156:170


Grupa B.

Japonia - Francja 90:94 (po dogr.), Brazylia - Niemcy 73:86

1 Niemcy 2 4 183:150
2 Francja 2 2 172:156
3 Japonia 2 2 167:191
4 Brazylia 1 1 139:164