Dwa błyskawiczne ciosy lidera ligi ukraińskiej rozłożyły Piasta na łopatki. Fot. Piast Gliwice

Druga porażka Piasta

Gliwiczanie przegrali drugie spotkanie sparingowe w trakcie obozu przygotowawczego w hiszpańskim L'Albir. Najpierw lepszy od Piasta okazał się węgierski Ferencvarosi, a wczoraj lider ligi ukraińskiej Krywbas Krzywy Róg. Górnoślązacy wcale nie musieli tego spotkania przegrać. W pierwszej połowie kilka okazji miał Kamil Wilczek, z dystansu próbował też Damian Kądzior, ale próby te okazywały się nieskuteczne. Największy szok ekipa z Gliwic przeżyła na początku drugiej połowy, kiedy w ciągu kilkudziesięciu sekund Krywbas zdobył dwie bramki. Najpierw Iworyjczyk Jean-Morel Poe dobitką z bliska trafił do siatki, gdy interweniujący Karol Szymański odbił futbolówkę pod jego nogi. Chwilę później afrykański skrzydłowy chciał dośrodkować z ostrego kąta – po tym jak przedarł się przez gliwicką obronę – lecz zagrana przez niego piłka poleciała do bramkarza Piasta i po niefortunnej interwencji wturlała się za linię końcową. Piłkarze trenera Aleksandara Vukovicia próbowali potem odrabiać straty, ale nie wychodziło im to. Krywbas okazał się lepszy, a przedstawiciel polskiej ekstraklasy po raz kolejny pokazał, że skuteczność jest elementem, nad którym musi szczególnie pracować. Dzień przed sparingiem „Piastunki” miały dwie jednostki treningowe, z czego jedna poświęcona była stricte ćwiczeniom strzeleckim. Jak pokazał mecz, dużo jeszcze jest do poprawy. Gliwiczanie pozostają jednym z sześciu klubów ekstraklasy, który nie dokonał na razie żadnego ruchu transferowego. Poza nimi są to jeszcze: Górnik Zabrze, Lech Poznań, Pogoń Szczecin, Warta Poznań oraz Zagłębie Lubin. Wydaje się jednak, że transfer napastnika jest tylko kwestią czasu.

Piast Gliwice – Krywbas Krzywy Róg 0:2 (0:0)

0:1– Poe (47), 0:2 – Szymański (48, sam.)

PIAST: Szymański – Mokwa, Mosór, Czerwiński, Holubek – Kądzior, Tomasiewicz, Chrapek, Felix, Krykun – Wilczek. II połowa: Szymański – Pyrka, Munoz, Huk, Leśniak – Kostadinow (87. Liszewski), Hateley, Karbowy (70. Dziczek), Szczepański, Ameyaw – Kirejczyk (70. Bykowski). Trener Aleksandar VUKOVIĆ.