Dobra zmiana


NHL

Hokeiści Edmonton Oilers początek sezonu mieli katastrofalny. Po pierwszym miesiącu szorowali niemal po dnie tabeli, władze klubu musiały więc błyskawicznie zareagować. Oczywiście, zadziałała klasyka: nastąpiła zmiana trenera. 12 listopada 2023 r. miejsce Jaya Woodrcrofta zajął znacznie mniej znany - debiutant - 45-letni Kris Knoblauch; wcześniej był on głównym trenerem Hartford Wolf Pack w AHL. „Nafciarze” pod jego kierunkiem odzyskali wigor i fantazję, a co najważniejsze - zaczęli seryjnie punktować. Na finiszu rozgrywek zajmują wysokie, 5. miejsce w Konferencji Zachodniej i nie są bez szans na wygranie dywizji Pacyfiku, mając stratę trzech punktów Vancouver, które do niedawna było liderem, ale na finiszu prezentuje się mizernie.    


„Nafciarze” w 77. meczu odnieśli 48. zwycięstwo (10. w dodatkowym czasie), tym razem wygrywając na własnym lodzie z obrońcą Pucharu Stanleya, Vegas Golden Knights 5:1 (1:0, 2:0, 2:1). Gospodarze kontrolowali przebieg wydarzeń na lodzie i w 47 min prowadzili już 4:0. Zach Hyman (29 min) i Leon Draisaitl (47, w przew.) zdobyli po golu. Obaj wraz z Connorem McDavidem tworzą „firmowy” atak zespołu. Jednak ten ostatni, lider i kapitan, opuścił mecz z powodu z kontuzji. Między słupki „Złotych rycerzy” pod dłuższej przerwie spowodowanej kontuzją powrócił Adin Hill (21 obron). Pokonali go jeszcze: Cody Ceci (10), Mattias Ekholm (26) i Dylan Hollway (50). Ten ostatni dzień wcześniej został sprowadzony z Bakersfield (AHL); w swoim 33. meczu zdobył czwartego gola w sezonie. Stuart Skinner miał 21 skutecznych interwencji i tylko Keegan Kolesar (48, w osłab.) znalazł sposób, by go pokonać. Obrońcy trofeum są niemal pewni gry w play offie, bo w dywizji Pacyfiku zajmują 3. miejsce z 92 pkt, mając wysoką przewagę na rywalami.


Edmonton – Vegas 5:1, Vancouver – Arizona 3:4 po dogr., St.Louis – Chicago 5:1.

(ws)