Gianluca Scamacca niesamowitym golem dał Atalancie sygnał do ataku. Fot. PAP/EPA


Dołączyli do Juve

Poznaliśmy drugiego finalistę Pucharu Włoch. Atalanta rzutem na taśmę pokonała Fiorentinę.


WŁOCHY

W pierwszym starciu w dwumeczu Fiorentina wygrała u siebie z zawodnikami z Bergamo 1:0. Była to skromna przewaga, która nie dawała gwarancji awansu do finału krajowego pucharu. „Viola” musiała potwierdzić swoją dobrą formę także na wyjeździe, co po prostu się nie udało. Już w 8 minucie Atalanta wyszła na prowadzenie, dzięki bramce Teuna Koopmeinersa. A gdy czerwoną kartką zobaczył Nikola Milenković, sytuacja gości z Florencji jeszcze się pogorszyła.


Szalony finisz

Mimo wszystko Fiorentinie udało się doprowadzić do remisu. Gol jednak tylko na chwilę spowolnił ekipę z Lombardii w dotarciu do celu. Atalanta nie mogła nie wykorzystać liczebnej przewagi, a sygnał do ataku swoim partnerom z zespołu wysłał Gianluca Scamacca. 25-latek popisał się efektownym golem strzelonym „nożycami”. Później, w doliczonym czasie, „wyrok” na Fiorentinie wykonali Ademola Lookman i Mario Paszalić. Podopieczni Gian Piero Gasperiniego mogą się więc powoli szykować do wyjazdu na finał do Rzymu (15 maja), gdzie czekać będzie Juventus. 

-  To był niesamowity mecz. Graliśmy świetnie, naciskając na przeciwników do końca. Cieszę się, że mogłem pomóc drużynie, ale to oni zapewnili mi godne warunki pracy - powiedział po spotkaniu asystent Gasperiniego Tullio Gritti, który zastępował na ławce rezerwowych zawieszonego szkoleniowca.


Kto zagra w Europie?

Po pucharowych zmaganiach trzeba teraz wrócić do gry w lidze. Co prawda mistrza już znamy, którym został Inter, ale walka o miejsca w Lidze Europy wciąż trwa. Atalanta znajduje się tylko punkt za plecami piątej w tabeli Romy. To właśnie rzymianie zajmują ostatnią lokatę gwarantującą udział w europejskich pucharach. Miejsce jest jedno, ale chętnych do jego zajęcia znacznie więcej. Lazio i Napoli także marzą o tym, żeby na ostatniej prostej dostać się do LE. Do końca sezonu pozostało 5 kolejek i to one będą kluczowe w wyścigu o jak najwyższą pozycję.

Kacper Janoszka

 

PÓŁFINAŁ PUCHARU WŁOCH

Atalanta – Fiorentina 4:1 (1:0). W pierwszym meczu 0:1. Awans Atalanta.

1:0 – Koopmeiners (8), 1:1 – Quarta (68), 2:1 – Scamacca (75), 3:1 – Lookman (90+4), 4:1 – Paszalić (90+8)

 

Serie A

Program 34. kolejki

Piątek: Frosinone – Salernitana (20.45); sobota: Lecce – Monza (15.00), Juventus – Milan (18.00), Lazio – Hellas (20.45); niedziela: Inter – Torino (12.30), Bologna – Udinese (15.00), Napoli – Roma, Atalanta – Empoli (oba o godz. 18.00), Fiorentina – Sassuolo (20.45); poniedziałek: Genoa – Cagliari (20.45)


1-4 - LM, 5 - el. LE, 6 - LKE, 18-20 - spadek

Strzelcy

23 - Martinez (Inter),

16 - Vlahović (Juventus),

13 – Giroud (Milan), Osimhen (Napoli), Gudmundsson (Genoa),

12 – Dybala (Roma), Zapata (Torino)