Sport

Do ideału daleko

Szczelnie w defensywie, ale z wyraźnymi problemami w zawiązaniu akcji ofensywnych - tak wyglądał kolejny sparing Rekordu Bielsko-Biała.

Ekipa z Cygańskiego Lasu wykonała zadanie, lecz ma jeszcze wiele do poprawy. Fot. Paweł Pechciński/bts.rekord.com.pl

W meczu z czeskim FK Trzyniec do składu beniaminka Betclic 2. Ligi powrócił kapitan Konrad Kareta, który tydzień temu - w grze kontrolnej z Podbeskidziem - rozciął łuk brwiowy. W pierwszej części sobotniego sparingu kilka dogodnych sytuacji na otwarcie wyniku stworzyli sobie gospodarze, a najbliżej pokonania młodego Wiktora Żołneczki był Nedzad Zinhasović, którego uderzenie głową trafiło w poprzeczkę. Po drugiej stronie boiska wspomnieć trzeba bardzo ambitną próbę Jana Ciućki. Napastnik wypożyczony z Górnika Zabrze z ponad 30 metrów chciał przelobować bramkarza, ale Radovan Murin przerzucił piłkę nad poprzeczką. Po zmianie stron obie jedenastki nieco spuściły z tonu, a jedyna bramka padła w samej końcówce. Na szarżę skrzydłem zdecydował się Filip Sapiński, który dograł piłkę w pole karne do Daniela Świderskiego, ustawionego przy dalszym słupku. Najskuteczniejszy zawodnik 2. nie zwykł marnować takich sytuacji i zapewnił swej drużynie zwycięstwo. W końcówce czeski trzecioligowiec wypracował sobie dwie sytuacje, ale żadnej z nich nie był w stanie zamienić na gola.

Rekord, po bezbramkowym remisie z GKS-m Tychy, nie stracił gola w drugim sparing z rzędu, a przecież jesienią miał największe problemy zwłaszcza w bronieniu dostępu do własnej bramki. - To był dobry i wartościowy sparing - ocenił grę kontrolną trener bielszczan, Dariusz Rucki. - Przeciwnik zawiesił poprzeczkę naprawdę wysoko i mieliśmy problemy w tym meczu. Słabo wyglądaliśmy w budowaniu akcji, marnowaliśmy kolejne okazje w ataku szybkim, podejmując złe decyzje przy ostatnim podaniu. Intensywność i pobudzenie nie były na tym poziomie, który ma nas charakteryzować. Na to jak pracujemy, taki mecz musiał przyjść. Ważne, że wynikowo potrafimy utrzymać poziom, to ważna umiejętność w kontekście osiągnięcia naszego celu - mówił szkoleniowiec, mając na myśli utrzymanie w 2. lidze.

Od dziś beniaminek rozpocznie kilkudniowe zgrupowanie na obiektach w Cygańskim Lesie, ale trenować będzie też w Wapienicy. W środę rozegra sparing z Pniówkiem 74 Pawłowice, a w sobotę zmierzy się z Ruchem Chorzów.

(gru)

◼  FK Trzyniec - Rekord Bielsko-Biała 0:1 (0:0)

Bramka - Świderski 84.

REKORD: Żołneczko - Walaszek, Pańkowski, Kareta, Wojciechowski - Sobik, Nowak, Soszyński, Tekieli, Klichowicz - Ciućka oraz Żerdka, Kasprzak, Wrona, Maslovs, Wyroba, Ryś, Sapiński, Kempny, Świderski. Trener Dariusz RUCKI.