Sport

Derby z Tomaszem Musiałem

W towarzyskich derbach Małopolski Puszcza ograła Cracovię. Mecz prowadził zawieszony w sierpniu sędzia.

Tomasz Musiał prowadził mecz po raz pierwszy od 29 sierpnia ubiegłego roku.

W zespole z Niepołomic wystąpili testowany Grek Michalis Panagidis, który możne zostać wypożyczony z Arisu Saloniki. Trudno jednak ocenić jego występ pozytywnie, ponieważ snuł się po murawie i było widać, że jesienią nie grał. W drugiej połowie nieco lepiej zaprezentował się pozyskany z Widzewa Łódź Antoni Klimek. W sobotę wieczorem oba zespoły jednym samolotem odlecą z lotniska w Krakowie-Balicach na zgrupowania w Turcji. Cracovia do 25 stycznia będzie trenować w Beleku, a Puszcza do 22 stycznia w Side. W kadrze „Pasów” zabraknie Michała Rakoczego i Janiego Atanasova, którzy są odsunięci od zespołu, bo wkrótce mogą zmienić barwy. Nie wiadomo także, czy na pokład wejdzie Szymon Doba, strzelec pierwszego gola w treningu noworocznym, który zgłosił uraz w sparingu.

Miłe złego początki

Od półtora roku „Pasy” i „Żubry” są na siebie „skazane” ze względu na występy niepołomiczan na stadionie w Krakowie. Piłkarze Puszczy są coraz bliżej debiutu w ekstraklasie na swoim małym stadionie, ale efektów koniecznych prac modernizacyjnych nie uda się odebrać przed pierwszym meczem w roli gospodarza w 2025 roku i Zagłębie Lubin podejmą jeszcze przy ulicy Kałuży. Wczoraj drużyny Dawida Kroczka i Tomasza Tułacza zmierzyły się w sparingu w ośrodku w Rącznej. Sędzią głównym był niewidziany od kilku miesięcy na ligowych boiskach Tomasz Musiał, zawieszony w sierpniu na pół roku razem z Bartoszem Frankowskim za wybryk alkoholowy przed meczem europejskich pucharów w Lublinie. Na początku przeważała Cracovia i szybko objęła prowadzenie. 99 procent roboty w tej akcji zrobił Filip Rózga, który na lewym skrzydle wyprzedził Rafała Siemaszkę, wszedł w pole karne i wyłożył piłkę jak na tacy Mikkelowi Maigaardowi. W 15 min był remis i nikogo nie zdziwiło, że niepołomiczanie wyrównali po rzucie wolnym. Dośrodkował Mateusz Cholewiak, a głową „przyspawanego” do linii Jakuba Burka pokonał Mateusz Radecki.

Wrócił po prawie roku

To trafienie pozytywnie zadziałało na drużynę „Żubrów” i niedługo po prostopadłym podaniu Michalisa Kosidisa i ograniu obrońcy w sytuacji sam na sam pod poprzeczkę trafił Siemaszko. Choć był to tylko mecz towarzyski, w dodatku pierwszy dla obu zespołów, na środku boiska doszło do spięcia Maigaarda z Radeckim, ale sędzia szybko opanował sytuację. W końcówce krakowianie stracili piłkę i na przerwę schodzili z dwubramkową stratą. Po kopnięciu przez Jakuba Serafina i rykoszecie, piłka wtoczyła się za linię. Na drugą połowę zostało tylko trzech piłkarzy. W Cracovii było więcej młodych, w tym wracający po 11 miesiącach rehabilitacji z powodu poważnej kontuzji napastnik Kacper Śmiglewski. W doliczonym czasie gry rzut karny wykorzystał Patryk Sokołowski i zmniejszył rozmiary porażki. 

- Próbowaliśmy nowego ustawienia (z czwórką z tyłu - przyp. red.) i rozwiązań, których nie ćwiczyliśmy w zeszłej rundzie, wystawiliśmy dwa składy. Sprawdzamy, pracujemy i skupiamy się na tym, co przed nami. W pierwszej kolejności chcemy pozyskać środkowego obrońcę, bo jesienią był problem przy kontuzjach gracz. Jeżeli chodzi o inne pozycje, to zależy od tego, co jesteśmy w stanie i co atrakcyjnego pojawi się na rynku, bo tutaj jesteśmy bardziej zabezpieczeni – powiedział Dawid Kroczek, trener Cracovii.

Michał Knura

◾  Cracovia – Puszcza Niepołomice 2:3 (1:3)

1:0 – Maigaard, 6 min, 1:1 – Radecki, 15 min (głową), 1:2 – Siemaszko, 19 min, 1:3 – Serafin, 41 min, 2:3 – Sokołowski, 90+1 (karny)

CRACOVIA (I połowa:) Burek – Janasik Jugas, Ghita, Biedrzycki – Maigaard, Al-Amarni – Hasić, Bzdyl, Rózga – Kallman. II połowa: Burek – Kakabadze, Hoskonen, Skovgaard, Olafsson – Pomietło Sokołowski, Wójcik, Lachowicz – Śmiglewski, Doba.

PUSZCZA (I połowa:) Komar – Mroziński, Sołowiej, Jakuba, Abramowicz – Serafin, Radecki – Cholewiak, Panagidis, Siemaszko– Kosidis. II połowa: Komar – Revenco, Jakuba, Szymonowicz, Siplak – Hajda, Jakuba – Hajda K. Stępień – M. Stępień, Blagaić, Klimek – Kidrić oraz Pieprzyca.

Sędziował Tomasz Musiał (Kraków).