Ralf Rangnick musi na bieżąco rozwiązywać problemy swojego zespołu. Fot. ANP/SIPA USA/PressFocus

Decyzja podjęta

Ralf Rangnick zdecydował, który z bramkarzy będzie jego pierwszym wyborem podczas turnieju w Niemczech. Sprawa ta pozostawała niewiadomą z uwagi na kontuzję Alexa Schlagera, pewniaka w eliminacjach Euro. Podczas meczów towarzyskich przed turniejem w Niemczech sprawdzani byli Patrick Pentz (wypożyczony z Bayeru Leverkusen do Broendby) oraz Heinz Lindner (wypożyczony z FC Sion do Unionu Saint-Gilloise). Rangnick oficjalnie potwierdził, że jego numerem 1 jest pierwszy z wymienionych. - To był logiczny wybór. Jest w rytmie meczowym. Bardzo mi zaimponował podczas sparingu z Serbią. Jest bardzo inteligentnym zawodnikiem - powiedział opiekun austriackiej kadry, który zwracał uwagę, że bramkarz podjął bardzo dobrą decyzję, gdy zdecydował się na wypożyczenie do ligi szwedzkiej. - Bez tych przenosin prawdopodobnie nie stanąłby w bramce w poniedziałek. Teraz gra regularnie i rozegrał naprawdę niezły sezon - zaznaczył selekcjoner. Ralf Rangnick rozwiązał więc jeden z problemów. Wciąż pozostaje jednak przed innym wyzwaniem, ponieważ będzie musiał znaleźć rozwiązanie na kontuzję Xavera Schlagera z RB Lipsk, który był fundamentem jego zespołu. 26-latek pod koniec sezonu zerwał więzadła krzyżowe. Przypomnijmy jeszcze, że od wielu miesięcy kontuzjowany pozostaje David Alaba, największa gwiazda austriackiej kadry. Piłkarz Realu Madryt także zmaga się z kontuzją więzadeł w kolanie.

(kaj)