Decydująca końcówka
Bolonia mogła zostać pierwszym zespołem w obecnym sezonie Serie A, który pokona Juventus.
Rywalizacja w Bolonii była zacięta do samego końca. Fot. LaPresse/SIPA USA/PressFocus
WŁOCHY
W czterech ostatnich spotkaniach „Stara Dama” nie wygrała ani razu, ale... też nie przegrała. Można więc powiedzieć, że gra średnio. Spotkanie z Bolonią było szansą na poprawę sytuacji w tabeli, bo podopieczni Thiago Motty są obecnie na szóstym miejscu. Zamiast fajerwerków ze strony gospodarzy te widoczne były w grze gości. Bolonia raz za razem atakowała bramkę Mattii Perina. Doświadczony Włoch skapitulował dwukrotnie. Najpierw w 30 minucie nie miał nic do powiedzenia przy kapitalnym uderzeniu Dana Ndoye, który mógł spokojnie strzelić więcej niż jednego gola, a po przerwie poległ w starciu z Tommaso Pobegą. Warto zaznaczyć, że w tamtej sytuacji kardynalny błąd popełniła defensywa Juventusu.
Zapewne na grę swojego zespołu wściekałby się trener Motta. Sęk w tym, że drugiego gola dla rywala nie widział, gdyż szedł wtedy na trybuny po otrzymaniu czerwonej kartki. Szkoleniowiec Juventusu rzucił piłką w sędziego. - Miał rację, że wyrzucił mnie z ławki. Narzekałem, wykonałem gest, którego nie powinienem był zrobić. Zdecydowanie przesadziłem w swoich skargach - kajał się po spotkaniu szkoleniowiec. Juventus odżył w 62 i 92 minucie. Wówczas swoje pierwsze bramki dla „Starej Damy” zdobyli Teun Koopmeiners oraz Samuel Mbangula. Ten ostatni strzelił przepięknie, w same „widły”. Mimo to wynik nie jest satysfakcjonujący dla kibiców Juventusu, a pomruk niezadowolenia niósł się po stadionie. Polskim akcentem był występ Łukasza Skorupskiego. Bramkarz w pierwszej połowie zatrzymał co prawda Duszana Vlahovicia, jednak przy trafieniu Koopmeinersa poślizgnął się, przez co nie zdołał interweniować.
Więcej powodów do zadowolenia miano w Mediolanie, jednak tylko w czarno-niebieskiej części, Bergamo i Rzymie. Inter pokonał Parmę. W dodatku sam zdobył wszystkie gole, choć wynik na tablicy wskazywał 3:1. Wszystko za sprawą Matteo Darmiana, który w końcówce zdobył gola samobójczego. Straconą bramkę z perspektywy trybun obserwował Piotr Zieliński. Polak nie zagrał w starciu z Parmą z powodu zbliżającej się rywalizacji z Bayerem Leverkusen w ramach Ligi Mistrzów. Atalanta z kolei triumfowała nad Milanem zdobywając bramkę w końcówce meczu. Dzięki trafieniu Ademoli Lookmana zespół z Bergamo został liderem Serie A (starcie Napoli, dotychczas prowadzącej ekipy, z Lazio zakończyło się po zamknięciu numeru). Triumfowała także Roma. W dodatku zrobiła to w dobrym stylu. Rozbiła Lecce 4:1 i po serii czterech ligowych porażek wróciła na zwycięską ścieżkę. Nicola Zalewski rozegrał ledwie kilka minut i wydaje się, że jego przyszłość w Romie jest już znana. Małe powody do zadowolenia mieli za to Karol Linetty i Sebastian Walukiewicz. Polski duet w Turynie pierwszy raz od końcówki października zaliczył czyste konto w lidze. Sęk w tym, że bezbramkowo zremisował z Genuą i na triumf w lidze czeka od 25 października.
(ptom)
◼ Inter - Parma 3:1 (1:0)1:0 - Dimarco (40), 2:0 - Barella (53), 3:0 - Thuram (66), 3:1 - Darmian (81. samobójcza)
◼ Atalanta - Milan 2:1 (1:1)1:0 - De Ketelaere (12), 1:1 - Morata (22), 2:1 - Lookman (87)
◼ Genoa - Torino 0:0◼ Juventus - Bolonia 2:2 (0:1)
0:1 - Ndoye (30), 0:2 - Pobega (52), 1:2 - Koopmeiners (62), 2:2 - Mbangula (90+2)
◼ Roma - Lecce 4:1 (1:1)1:0 - Saelemaekers (13), 1:1 - Krstović (40), 2:1 - Mancini (59), 3:1 - Pisili (66), 4:1 - Kone (86)
◼ Fiorentina - Cagliari 1:0 (1:0)1:0 - Cataldi (24)
◼ Werona - Empoli 1:4 (1:4)0:1 - Esposito (16), 0:2 - Esposito (19), 0:3 - Cacace (32), 1:3 - Tengstedt (35), 1:4 - Colombo)
◼ Venezia - Como 2:2 (1:0)1:0 - Pohjanpalo (16), 1:1 - Candela (50. samobójcza), 1:2 - Belotti (56), 2:2 - Oristanio (70
Mecz Napoli - Lazio zakończył się po zamknięciu numeru.
Poniedziałek: Monza - Udinese (20.45)
1. Atalanta |
15 |
34 |
38:17 |
2. Napoli |
14 |
32 |
21:9 |
3. Inter |
14 |
31 |
34:15 |
4. Fiorentina |
14 |
31 |
28:10 |
5. Lazio |
14 |
28 |
29:17 |
6. Juventus |
15 |
27 |
22:8 |
7. Milan |
14 |
22 |
25:16 |
8. Bolonia |
14 |
22 |
20:18 |
9. Empoli |
15 |
19 |
14:15 |
10. Udinese |
15 |
17 |
16:21 |
11. Roma |
15 |
16 |
18:21 |
12. Torino |
15 |
16 |
16:20 |
13. Parma |
15 |
15 |
21:25 |
14. Genoa |
15 |
15 |
13:24 |
15. Cagliari |
15 |
14 |
15:25 |
16. Lecce |
15 |
13 |
8:26 |
17. Como |
15 |
12 |
16:28 |
18. Werona |
15 |
12 |
18:37 |
19. Monza |
14 |
10 |
12:17 |
20. Venezia |
15 |
9 |
13:27 |
STRZELCY
12 - Retegui (Atalanta)
10 - Thuram (Inter)
9 - Kean (Fiorentina)
8 - Lookman (Atalanta)
6 - Castellanos (Lazio), Orsolini (Bolonia), Vlahocić (Juventus)