Piłkarze Piasta świetnie spisują się w sparingach. W niedzielę pokonali Kotwicę. Fot. piast-gliwice.eu


Cztery na cztery

Udany weekend Piasta - wygrał dwa kolejne mecze podczas obozu w Opalenicy. W sobotę wyższość drużyny trenera Aleksandara Vukovicia musiał uznać Lech, w niedzielę Kotwica Kołobrzeg.


PIAST GLIWICE

Gliwiczanie nadspodziewanie dobrze prezentują się podczas letnich meczów kontrolnych. Jak do tej pory zanotowali same - cztery - zwycięstwa. Na rozkładzie ekipa trenera Aleksandara Vukovicia ma m.in. Pogoń i Lecha.

Hiszpan jak wiosną

Z poznaniakami Piast wygrał w sobotę skromnie, bo 1:0 po golu Jorge Felixa, który wykorzystał rzut karny w drugiej części meczu. Nie tylko wynik cieszył piłkarzy górnośląskiej drużyny. - Wygrany sparing z mocnym przeciwnikiem na pewno cieszy i buduje pewność siebie. Wynik jest ważny, lecz na tym etapie najważniejsza jest praca, którą dzisiaj solidnie i rzetelnie wykonaliśmy. Cieszymy się, że mogliśmy zaprezentować się dobrze na tle silnego ligowego rywala. Wydaje mi się, że na obozie zrobiliśmy wszystko to, co mieliśmy zrobić w fantastycznych warunkach, które mieliśmy w Opalenicy - podsumował kapitan Jakub Czerwiński.

Kądzior reaktywacja

W niedzielę Piast zakończył obóz sparingiem z beniaminkiem I ligi, Kotwicą. Zwycięstwo było bardziej okazałe, bo gliwiczanie zaaplikowali rywalom trzy gole, tracąc jednego. Skutecznością błysnął Damian Kądzior. To dobry znak dla samego piłkarza, jak i dla sztabu szkoleniowego. Kądzior wiosną był bowiem tylko rezerwowym, a pod koniec sezonu nie wchodził na boisko nawet z ławki. Czy dobrze przepracowany okres przygotowawczy zmieni jego sytuację na starcie nowego sezonu? Zobaczymy. Na razie gliwiczanie mają przed sobą ostatni „mocniejszy” okres podczas letnich przygotowań. - Wracamy do Gliwic i dalej pracujemy. Zakończenie tego najtrudniejszego okresu będzie dopiero w czwartek. Wtedy po tych kilku treningach w Gliwicach zmierzymy się w sparingu z Karwiną - mówi trener Vuković.

Ze szkoły jazdy do klubu

Po powrocie na Okrzei drużyna zapewne pozna… nowego szefa klubu. W minioną bowiem sobotę zebrała się rada nadzorcza Piasta, która wybrała nowego prezesa. Został nim Łukasz Lewiński. Nowy sternik to gliwiczanin z urodzenia. Jest absolwentem Uniwersytetu Śląskiego, a od lat jest właścicielem ośrodka szkolenia kierowców, który siedzibę ma… na ul. Okrzei. Od lat współpracuje z Piastem, m.in. poprzez członkostwo w „Piast Biznes”. We wtorek odbędzie się konferencja prasowa z nowym sternikiem.

(KRIS)

 

Piast Gliwice - Lech Poznań 1:0 (0:0)

Felix (76 karny)

PIAST: Plach - Pyrka (63. Mokwa), Huk (63. Mosór), Czerwiński (63. Munoz), Leśniak (63. Drapiński) - Felix (77. Karbowy), Dziczek (46. Kostadinov), Tomasiewicz (63. Kaput), Chrapek (63. Szczepański), Ameyaw (46. Kądzior) - Piasecki (46. Kirejczyk; Urbański). Trener Aleksandar VUKOVIĆ.

LECH: Bednarek - Pereira, Mońka, Milić, Gurgul - Hotić, Karlstroem, Kozubal, Marchwiński, Velde - Ishak. (II połowa): Mrozek - Czerwiński, Tomaszewski, Pingot, Andersson - Ba Loua, Murawski, Sousa, Gholizadeh, Antczak (80. Gmur) - Szymczak. Trener Niels FREDRIKSEN.

 

Piast Gliwice – Kotwica Kołobrzeg 3:1 (1:0)

Kądzior (43, 55), Liszewski (90) – Stasiak (84, karny)

PIAST: Szymański - Mokwa (63. Liszewski), Mosór (46. Reiner), Munoz, Drapiński (63. Leśniak) - Kądzior (63. Pyrka), Kaput (46. Dziczek), Karbowy (63. Chrapek), Szczepański (63. Tomasiewicz), Kostadinov (46. Ameyaw; 83. zawodnik testowany) - Kirejczyk (46. Urbański; 63, Piasecki)