Śląsk w 16 kolejkach Pucharu Europy wygrał tylko dwa mecze Fot. Marcin Karczewski / PressFocus

Cztery mecze i cztery porażki

W europejskich rozgrywkach nasze zespoły zwykle są dostarczycielami punktów.

EUROPEJSKIE PUCHARY 

To nie był dobry tydzień dla naszych zespołów, bo przegrały wszystkie cztery. Do Wrocławia przyjechał obrońca tytułu i jeden z faworytów obecnych rozgrywek. Dodatkowym smaczkiem pojedynku Śląska z Dreamland Gran Canaria była gra w składzie gości AJ Slaughtera, rozgrywającego naszej reprezentacji. Niespodzianki nie było. Goście wygrali trzy pierwsze kwarty i ani na moment ich sukces nie był zagrożony. Slaughter spisał się bardzo dobrze - na parkiecie był tylko 16 minut, zdobył w tym czasie 11 punktów, miał 2 zbiórki, 3 asysty i 3 przechwyty. W polskiej drużynie wyróżnił się Duszan Miletić (15 punktów, 5 zbiórek).

- Rywale byli lepsi i zasłużyli na to zwycięstwo. Kontrolowali grę i grali bardzo agresywną obronę. W niektórych momentach rzeczywiście dobrze nam szło, jednak przez większość czasu to oni dyktowali warunki gry i zmuszali nas do popełnienia strat, po których błyskawicznie wykorzystywali sytuację - komentował trener Jacek Winnicki.

Śląsk z bilansem 2-14 zamyka tabelę grupy B Pucharu Europy. Ekipa z Kanarów jest wiceliderem, ma na koncie 12 wygranych.

W Eurolidze kluczowy mecz w kontekście awansu do fazy play off rozgrywał KGHM BC. Polkowiczanki przegrały z hiszpańską Salamanką i mają już tylko teoretyczne szanse. W ostatniej kolejce wicemistrzynie Polski zagrają na wyjeździe z trzecim zespołem tabeli Villeneuve Lille-Metropole. Muszą wygrać oraz liczyć na porażkę Virtusa, który zmierzy się na własnym parkiecie z przedostatnim w tabeli francuskim zespołem Landes.

W Pucharze Europy FIBA przegrali koszykarze Legii. To juz ich druga przegrana z zespołem ze Stambułu. Nasza drużyna wciąż ma szanse na awans z grupy. Kolejnym rywalem Legii będzie litewska Jonava CBet. W Warszawie koszykarze trenera Kamińskiego wygrali 111:72. Z drugiego etapu do ćwierćfinałów PE FIBA awansują po dwie najlepsze drużyny z czterech grup (K, L, M, N). W sezonie 2021/22 Legia dotarła do 1/4 finału tej rywalizacji, ale była gorsza w dwumeczu od Unahotels Reggio Emilia

PUCHAR EUROPY (MEŻCZYZNI)

grupa B:

Śląsk Wrocław - Dreamland Gran Canaria 68:92 (21:26, 12:24, 15:25, 20:17)

WROCŁAW:

Gravett 7, Miletić 15, Nizioł 6 (2x3), Klassen 7 (1x3), Wojnalowycz 6 - Wiśniewski 9, Zębski 1, Gołębiowski 13 (3x3), Parachowski 2, Adamczak, Piśla 2.

Trener Jacek WINNICKI.

Pozostałe mecze:

U-BT Kluż Napoka - Dolomiti Energia Trydent 88:83 ,

Buducnost VOLI Podgorica - Ratiopharm Ulm 80:84,

Aris Midea Saloniki - Mincidelice JL Bourg en Bresse 68:76

Turk Telekom Ankara - 7bet-Lietkabelis Poniewież 88:73

EUROLIGA (KOBIETY)

grupa A

Polski Cukier AZS UMCS Lublin - LDLC ASVEL Feminin 76:85 (24:18, 14:28, 20:21, 18:18)

ACS Sepsi-SIC Sfantu Gheorghe - Fenerbahce Alagoz Holding Stambuł 49:82, Valencia BC - DVTK HUN-Therm Miszkolc 84:59, Beretta Famila Schio - Casademont Saragossa 73:59

grupa B

KGHM BC Polkowice - Perfumierias Avenida 73:78 (18:20, 21:18, 17:24, 17:16)

SERCO Uni Gyor - CBK Cukurova Mersin Yenisehir Bld. 71:76, ZVVZ USK Praga - Virtus Segafredo Bolonia 69:61, Basket Landes Montpellier - Villeneuve d'Ascq-Lille Metropole 80:71

PUCHAR EUROPY FIBA (MEZCZYZNI) GRUPA L

Legia Warszawa - Bahcesehir Koleji Stambuł 66:77 (12:14, 12:19, 18:31, 24:13)

(pp)