Cztery kwarty, cztery gole

Zgodnie z naszymi doniesieniami, trener Marek Saganowski nie testował nowych graczy. Szkoleniowiec Zagłębia wystawił dwie jedenastki, a gra kontrolna z I-ligowcem przyniosła sporo materiału do analizy. Tylko w I kwarcie sosnowiczanie ustępowali pola rywalom, a w III części wyraźnie dominowali. Goście już w 4 minucie wyszli na prowadzenie po trafieniu Przemysława Banaszaka. Miejscowi strzelali w II kwarcie. Najpierw po dokładnej centrze Bartłomieja Wasiluka Miguel Acosta przymierzył głową i wyrównał. Hiszpan był zamieszany także w drugie trafienie. Z jego uderzeniem bramkarz Górnika sobie poradził, ale wobec dobitki Bartosza Borunia był bezradny. Ostatni gol padł tuż przed końcem, a z rzutu wolnego przymierzył Sebastian Szczytniewski. Miejscowi wcześniej mogli podwyższyć prowadzenie, ale dwóch szans nie wykorzystał Kamil Biliński.

- Bardzo pożyteczny sparing. Nie ustępowaliśmy rywalom, były momenty, że to my byliśmy stroną dominującą. Myślę, że znikome ruchy kadrowe mają dobry wpływ na naszą sytuację, bo mamy już zgraną grupę, która została wzmocniona Wasilukiem oraz Rakelsem i nasza wartość na pewno wzrosła - pdkreślił trener Saganowski.

Krzysztof Polaczkiewicz

Bramki: Acosta 49 - głową, Boruń 54 - Banaszak 4, Szczytniewski 118 - wolny.

ZAGŁĘBIE: Siuta - Janiszewski, Kurtović, Chęciński - Acosta, Marciniec, Wasiluk, Valencia, Boruń - Agbor; III i IV kwarta: Kos - Bykow, Niewulis, Suchockyj- Zalewski, Mielczarek, Duda, Uchnast, Rakels, Zawojski (114. Paszczela) - Biliński. Trener Marek SAGANOWSKI.

GÓRNIK: Pindroch - Bednarczyk, Roginić, Broda, Grabowski - Ahmedow, Deja, Żyra, Janaszek - Warchoł, Banaszak; III i IV kwarta: Kostrzewski - Szczytniewski, Barauskas, Szabaciuk, Zbozień - Ogaga, Orlik, Malamis, Spacil - Krawczyk (75. Solo Traore), Masar. Trener Pavol STANO.

GRY SKONTROLOWANE

Bramki: Strzałek 4, Trubeha 34.

Bramki: Wojtkowski 50 - karny, 60, Urban 67 - Chuma 7, 28, Semedo 29.

Bramki: Urynowicz 14, Kizyma 19, Klisiewicz 67, 81.

(m)