Czarny scenariusz

WISŁA PUŁAWY

W poprzednim sezonie Wisła Puławy zakończyła rozgrywki w 2. lidze na 12. miejscu, ale jest prawie pewne - na 99,9% - że nie wystartuje w tej klasie rozgrywkowej w nadchodzącym sezonie. Problemy zaczęły się w momencie, kiedy ze sponsorowania klubu wycofała się Grupa Azoty. Zaległości wobec większości piłkarzy „Dumy Powiśla” sięgały trzech miesięcy. Działacze klubu z województwa lubelskiego odbyli kilka spotkań w urzędzie miasta w Puławach, na których wnioskowali o dofinansowanie w wysokości dwóch milionów złotych. Władze miejskie nie znalazły jednak w swoim budżecie takich środków i klub nie otrzyma wsparcia finansowego w tej wysokości.

Jeżeli ziści się czarny scenariusz, to Wisła nie tylko nie wystartuje w 2. lidze, ale poza jej zasięgiem będzie nawet 3. liga. W miejsce drużyny z Puław w rozgrywkach Betclic 2. ligi w sezonie 2024/25 wystąpiłyby rezerwy Lecha Poznań, które w minionym sezonie zajęły w tabeli 16. miejsce.

Z Wisły odeszli już trener Mikołaj Raczyński, który zakotwiczył w 3-ligowej Polonii Środa Wielkopolska, pomocnik Mateusz Klichowicz, który dołączył do Rekordu Bielsko-Biała (beniaminek 2. ligi), obrońca Karol Noiszewski, który „odnalazł się” w Pogoni Grodzisk Mazowiecki (beniaminek 2. ligi), zaś na testach w Wiśle Płock przebywa inny obrońca, Maksymilian Tkocz.

Bogdan Nather