Ładnie skoszona łąka
W czasie wrześniowej przerwy reprezentacyjnej na stadionie Cracovii zostanie wymieniona murawa.
Zarząd Infrastruktury Sportowej w Krakowie (ZIS) i klub porozumieli się w sprawie zmian w umowie dzierżawy obiektu. Zmienionych zostało około 40 jej punktów. Podpisany 4 czerwca aneks przewiduje - na umotywowany wniosek klubu - możliwość poniesienia przez miasto nakładów na stadion i jego doposażenie, zwłaszcza w przypadku konieczności dostosowania go do wymogów licencyjnych PZPN, UEFA czy FIFA, a także operatora rozgrywek ligowych.
Zabraknie czasu
Otwarty we wrześniu 2010 roku stadion „Pasów” wymaga doinwestowania. Z punktu widzenia sportowego konieczna jest wymiana zniszczonej murawy, która służy piłkarzom od ośmiu lat. – To taka ładnie skoszona łąka – narzekał niedawno członek sztabu Rakowa Częstochowa, którego spotkaliśmy na trybunie prasowej. Teraz z boiskiem i tak nie jest źle. Największe problemy sprawiało od później jesieni do wczesnej wiosny, gdy jest sporo opadów, temperatury niskie, a słońca jak na lekarstwo. Idealnym rozwiązaniem byłaby nowa murawa na start rozgrywek, gdy Cracovia podejmie Piasta Gliwice, ale zabraknie czasu. By wyłonić firmę, która zerwie starą darń, dostarczy nową i ją ułoży, potrzebne jest ogłoszenie przetargu przez ZIS. Zdecydowano, że prace zostaną przeprowadzone w czasie rundy jesiennej. - Zaplanowaliśmy je na pierwszą połowę września, gdy jest przerwa na mecze reprezentacji - mówi Mateusz Dróżdź, prezes krakowskiego klubu.
Pod numerem
W piątek Cracovia przedstawiła nowego sponsora. Został nim bukmacher Forbet, który wcześniej wspierał m.in. zespoły Rakowa Częstochowa, Arki Gdynia i ŁKS-u Łódź. Umowa z firmą działającą na rynku od 2016 roku została podpisana na dwa lata. Jej logo będzie eksponowane na tyle koszulki meczowej. Kwota kontraktu jest owiana tajemnicą, ale klub chwali się, że to druga najwyższa, po Comarchu, umowa sponsoringowa w historii. - Są to warunki adekwatne do tego, jak dużą marką jest najstarszy klub w Polsce. Warunki są satysfakcjonujące dla nas i klubu - powiedział Paweł Majewski, prezes Forbet. Cracovia prowadzi negocjacje z innymi firmami, więc nie można wykluczyć kolejnych zmian na koszulce. W nowy sezon drużyna wejdzie z nowymi strojami, które zostaną pokazane 15 lipca, w czasie prezentacji drużyny Dawida Kroczka. Jeszcze nie wiadomo, czy jej członkiem będzie Mathias Hebo Rasmussen. Pomocnikowi, który ostatni mecz rozegrał w połowie października 2022 roku, za trzy tygodnie kończy się umowa. - Rozmawiamy o jej przedłużeniu, ale zależy nam, by były zabezpieczone obie strony – mówi prezes Dróżdż. Hebo Rasmussen zdążył udowodnić, że jest bardzo dobrym piłkarzem, ale po półtora roku bez występów z powodu problemów ze ścięgnem Achillesa jego dyspozycja jest wielką niewiadomą. Cracovia nie chce wpakować się na „minę”, gdyby okazało się, że zawodnik jest cieniem samego siebie.
Porozumienie z Puszczą
Do końca roku „Pasy” będą dzielić boisko z Puszczą, która na swój obiekt planuje się przenieść od rundy wiosennej. W ubiegłym tygodniu przedstawiciele ubiegłorocznego beniaminka dopięli wszystkie punkty porozumienia z gospodarzem stadionu im. Józefa Piłsudskiego. Nie było wśród nich Marka Bartoszka. 6 czerwca, po trzech latach pracy, złożył on rezygnację z funkcji prezesa spółki Niepołomicki Sport, która m.in. zarządza ekstraklasowym klubem. W obszernym komunikacie wyjaśnił, że jego ruch był zaplanowany i nie wynika z nieporozumień. Potrzebę odpoczynku i zwolnienia tempa pracy sygnalizował już zimą, ale wtedy zostało ustalone, że do zmiany dojdzie po zakończeniu sezonu – bez względu na ostateczny wynik drużyny. Bartoszek zapowiedział, że planuje pozostać w klubie w innej mniej angażującej roli. Od 2021 roku jest spikerem reprezentacji Polski i ponownie pracował przy kadrze w czasie piątkowego meczu towarzyskiego z Ukrainą.
Michał Knura