Sport

Cisza przed burzą?

Władze outsidera tabeli rozglądają się za potencjalnym następcą trenera Maksa Moldera.

Goncalo Feio w Gliwicach?! Niejeden trener Legii z Piastem też pracował. Fot. Mateusz Sobczak/PressFocus

PIAST GLIWICE

Niedzielna porażka z Lechią 1:2 i spadek na ostatnie miejsce w ligowej tabeli mogą przechylić szalę na niekorzyść szwedzkiego szkoleniowca Maksa Moldera.

Liczby nie kłamią

Kibice oraz wielu postronnych obserwatorów po ostatnich meczach gliwiczan nie ma już wielkich wątpliwości - poprawy w grze i wynikach Piasta jak nie było, tak nie ma. Ambicje i pomysły trenera Moldera zostały wystawione na ciężką próbę. Nic z nich nie wynika. Piast nie dość, że gra nudny i bezproduktywny futbol, to jeszcze oddaje mało strzałów i nie wygrywa. Jedno zwycięstwo na dziesięć spotkań to katastrofalny wynik! Tak złego początku w ekstraklasie drużyna z Okrzei jeszcze nie miała. Czy czara goryczy właśnie się przelewa?

Wiele na to wskazuje, bo nie tylko kibice tracą wiarę i nadzieję, ale piłkarze też nie pokazują symptomów, że sytuacja wkrótce się odmieni. Pomysły Szweda spaliły na panewce, zmiany w składzie budzą wątpliwości, a wielu piłkarzy prezentuje formę daleką od tego, co pokazywali choćby w poprzednim sezonie. Według naszych informacji treningi szkoleniowca są „specyficzne”, podobnie jak plany na kolejne mecze. Moldera kompletnie nie bronią statystyki. Piast pod jego wodzą zdobywa średnio 0,91 punktu, wlicza się w to jednak wygrana w Pucharze Polski. Gdy jej nie uwzględnimy, ligowa średnia pikuje do 0,7. To wynik dramatyczny i zapowiadający poważną konsekwencję – spadek z ekstraklasy…

Karuzela ruszyła

Każdy z poprzednich trenerów Piasta, który nie był tylko tymczasowym, notował lepsze wyniki i lepsze średnie punktowe. Nawet ci, którzy nie poradzili sobie z kryzysami w drużynie. W Gliwicach muszą bić na alarm i chyba faktycznie coś się dzieje, bo według wielu źródeł przy Okrzei rozpoczęto poszukiwania nowego szkoleniowca. Władze klubu badają otwartość różnych kandydatów, a na giełdzie nazwisk pojawiają się choćby Patryk Czubak, który był łączony z Piastem przed szwedzkim szkoleniowcem, Daniel Myśliwiec czy… Goncalo Feio.

Niedzielny mecz z trybun przy Okrzei na żywo obserwował Aleksandar Vuković, ale trudno przypuszczać, by Serb, któremu nie podobała się polityka i plany klubu z Gliwic, miał wrócić do tego samego miejsca po kilku miesiącach. Władze Piasta nie chcą oficjalnie odnosić się do sytuacji. Wymowne jest, że prezes klubu Łukasz Lewiński, który chętnie udzielał się w mediach społecznościowych i obiecywał: „że nie będzie się uchylał od pytań kibiców”, od sierpnia przestał być aktywny, choć kibice często wywołują go do tablicy.

Kosztowny błąd?

Drugą kwestią, którą będą musieli rozwiązać przy Okrzei, to sposób rozstania z Molderem. Szwed latem podpisał trzyletni kontrakt. Jak wiadomo w Piaście wdrożono plan naprawy finansów i płacenie gigantycznego odszkodowania po rozstaniu obciążałoby budżet, chyba że w umowie ze szwedzkim szkoleniowcem, który był przecież pewnego rodzaju niewiadomą, zostały jednak zawarte zapisy uwzględniające i taką sytuację.

Mecz z Lechią pokazał, że dwutygodniowa przerwa ligowa nie została wykorzystana, a Piast stracił nie tylko czas, ale też kolejną okazję na poprawę sytuacji. Jest jeszcze gorzej, a władze muszą działać pod presją. Wydaje się, że jeśli coś ma się przy Okrzei wydarzyć, to na dniach…

(KRIS)

Trenerzy Piasta - średnie punktów

◾ Marcin Brosz – 1,49
Angel Perez Garcia – 1,44
Radoslav Latal – 1,65
Dariusz Wdowczyk – 1,46
Waldemar Fornalik – 1,53
Aleksandar Vuković – 1,53
Max Molde r – 0,91 (tylko ESA - 0,7!)


Nocoń na ratunek?

Jest kolejny kandydat do pracy w Gliwicach - to świetnie znany śląski szkoleniowiec Adam Nocoń, który w ubiegłym sezonie, co wydawało się niemożliwe, uchronił przed spadkiem z I ligi Pogoń Siedlce. Teraz trener Nocoń miałby się podjąć kolejnej mission impoissible, czyli ratowania pogrążonego nie tylko w kryzysie sportowym Piasta. Na razie jednak dalej jest w Siedlcach, gdzie pracuje z powodzeniem od 1 października zeszłego roku.

(zich)